Lexus - Forum

Panowie, czy znacie jakąś dobra firmę która zajmuje się profesjonalnym sprawdzaniem lexów przed zakupem? Osobiście mało znam się na samochodach i wolałbym komuś zapłacić za sprawdzenie auta niż jechać np 300km ze szwagrem mechanikiem i na miejscu miało by się okazać że droga i czas na marne.

Goral pisze:Panowie, czy znacie jakąś dobra firmę która zajmuje się profesjonalnym sprawdzaniem lexów przed zakupem? Osobiście mało znam się na samochodach i wolałbym komuś zapłacić za sprawdzenie auta niż jechać np 300km ze szwagrem mechanikiem i na miejscu miało by się okazać że droga i czas na marne.

Kolega korzystał z firmy autotesto,koszt coś około 500zł.Zadowolony był z usługi i poleca.

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

Ja również korzystałem z autotesto. Generalnie mają kilka opcji ale taka rozsądna kosztuje właśnie koło 500zł. Oszczędziło mi to jazdy do dwóch samochodów, których stan był niezadowalający. Po trafieniu na taki, który uzyskał zadowalającą ocenę w autotesto umówiłem się i pojechałem oczywiście pooglądać po swojemu.
Uwaga: poczytaj dokładnie regulami autotesto są tam opisane sytuacje, w których oni nie biorą odpowiedzialności za pewne działania. Na przykład jeśli właściciel samochodu odmówi jazdy próbnej, a Ty zamówiłeś taką usługę w autotesto, to oni jej nie wykonają i zwrócą Ci część kosztów. Nie mniej częściowe oględziny są trochę bez sensu moim zdaniem, dlatego polecam dokładnie umówić się z właścicielem, zanim zamówisz usługę. Sama usługa jest wykonywana dość szybko (u mnie trwało to 3-7 dni od zamówienia usługi, nie mniej dłużej czekałem ze względu na słabą dostępność właściciela), a raport jest moim zdaniem bardzo szczegółowy (przykładowy raport jest u nich na stronie). Dodatkowo za każdym razem dostawałem mnóstwo zdjęć ze szczególnym uwzględnieniem elementów, co do których były uwagi. W razie wątpliwości pytaj.

W sumie nie jest to wysoka kwota i warto jest zainwestować jeśli kupuje się nowe auto. Jednak sam nie byłbym firmy tak bardzo pewien. Najlepiej jest poszukać znajomego, który interesuje się samochodami i sprawdzi auto dla nas. Sam jak kupowałem swój samochód właśnie tak zrobiłem.
Chociaż jakbym nie miał takiej alternatywy to na pewno zgłosiłbym się do firmy.

Ja kiedyś korzystałam z takiej oferty. Firma okazała się rzetelna. Postaramy się odnaleźć namiary na nią bo w tej chwili nie pamiętam jaka to była firma. Przysłali mi w każdym razie raport z oględzin auta wraz ze zdjęciami i opisem.

Ja w takim przypadku korzystam z kolegi mechanika. Ale na pewno nie każdy ma takiego w swoim bliższym gronie.

Najbardziej znaną firmą sprawdzającą auta jest chyba autotesto. Raczej są polecani, ale też najdrożsi jak widzę. Korzystał ktoś kiedyś z alternatyw jak motocontroler.com czy weryfikacje.com? Cennik trochę korzystniejszy a cel w końcu wszyscy mają taki sam czyli raport pod którym ktoś się przecież podpisuje.

co dokładnie weryfikuje taka firma?
-
szkoła prywatna Katowice

Mogę o tym opowiedzieć z punktu widzenia sprzedającego,któremu kupiec przysłał takiego zawodowego oglądacza.
Ponad rok temu sprzedawałem auto, zadzwonił potencjalny kupiec, umówił się na sobotę na oględziny. Nie wspominał, że jest ekspertem autotesto, powiedział o tym jak już się spotkaliśmy, zapytał czy się zgadzam na takie profesjonalne oględziny. Sympatyczny, młody człowiek, rzeczoznawca samochodowy.
Metodycznie, ale naprawdę metodycznie i dokładnie obejrzał samochód. Później pomiar grubości lakieru, miał fajny miernik sprzężony z apką w telefonie, do której najpierw wrzucił model mojego auta, później aplikacja podpowiadała mu gdzie teraz przyłożyć czujnik. Na koniec program wygenerował mu gotowy raport pomiaru lakieru z rysunkami auta.
Później poprosił o dostępna dokumentację auta, którą mu oczywiście udostępniłem. Następnym krokiem była jazda próbna, później mieliśmy jechać na jakąś stacje obsługi zrobić przegląd i obejrzeć auto od spodu. Po jeździe próbnej doszło do śmiesznej trochę sytuacji, ale jednak odrobinę mi się to nie spodobało.
Sprzedawałem auto salonowe, 5 letnie, bezwypadkowe, 80 000 km przebiegu, serwis tylko w salonie, byłem jego pierwszym właścicielem. Gość to sprawdził, docenił, powiedział, że auto mu się podoba i je poleci zleceniodawcy. Teraz jeszcze tylko musimy odwiedzić jakąś stacje obsługi dla potwierdzenia stanu technicznego i to wszystko. Zaczął szukać w w Googlach czynnej stacji, to on musiał ją wybrać. Po chwili stwierdził, że jest sobota po południu, u nas na prowincji wszystko już pozamykane, ale on i tak to auto poleci kupującemu.
Mieszkam w mieście 70 000 tys mieszkańców i znam przynajmniej kilka czynnych OSKP czynnych w sobotę po południu, ale przecież nie będę się kłócił. Z punktu widzenia sprzedającego było mi wszytko jedno, jako zlecający taką usługę, wolałbym jednak, żeby auto było jednak obejrzane od spodu.
Ogólnie nie narzekam, wieczorem tego samego dnia zadzwonił zlecający oględziny zarezerwował auto, za parę dni odebrał. Raport rzeczoznawcy musiał być dosyć entuzjastyczny, bo ile ma zapłacić, kupujący zapytał dopiero jak był u mnie, po jeździe próbnej. Odpowiedziałem, że cena była zawarta w ogłoszeniu, przyjął to bez problemu.
Sporo rozmawiałem z tym rzeczoznawcą na temat jego pracy, taka ciekawostkę mi powiedział. Klient, dla którego sprawdził najwięcej aut szuka starszego Lexusa LS, przez ponad rok obejrzał już 6 sztuk, wszystko lipa.

OPM pisze:Najbardziej znaną firmą sprawdzającą auta jest chyba autotesto. Raczej są polecani, ale też najdrożsi jak widzę. Korzystał ktoś kiedyś z alternatyw jak motocontroler.com czy weryfikacje.com? Cennik trochę korzystniejszy a cel w końcu wszyscy mają taki sam czyli raport pod którym ktoś się przecież podpisuje.

Nie korzystałem z autotesto ale przykładowy raport wygląda dość sensownie. Jeśli miałbym upatrzoną jakąś sztukę na drugim końcu Polski, to takie sprawdzenie auta może być przydatne. W sumie niezły pomysł z taką usługą. W kraju gdzie sprowadza się pełno gruzu może uchronić przed problemami.