Lexus - Forum

Podjąłem chyba złą decyzję związaną z tymi poliuretanami... Nie da się na tym jeździć. Wiedziałem że będzie sztywno, ale nie myślałem że aż tak. Niestety to nie bmw, i chyba nie da się zrobić tak, żeby lexem się przyjemnie śmigało i dobrze wyglądało. Seria - zbyt tapczanowata , po modach poli + h&r tak sztywny że szkoda gadać. Co do wyglądu na h&rach to jest na prawdę super, tyle że dalej zależy mi żeby tym można było jeździć. Tuleje dyfra tak naprężają układ napędowy że go słychać podczas pracy, także wylecą od razu. I teraz w sumie najważniejsze. Już kij z tym fajnym wyglądem jak nie da się jeździć, jak uważacie czy po wrzuceniu seryjnych springów w zamian za te h&r coś się poprawi ? Zrzucać poli z elementów układa zawieszenia chyba póki co bym chciał odpuścić, bo nie ma dobrych części zamiennych, także myśle co zrobić żeby było ok.
Ps amorki jeszcze w dobrym stanie.

h&r sa twardymi spreżynami, wydaje mi sie to jest główna przyczyna twoich problemów

Kolega właśnie wrzucił do swojego is220d h&r pod seryjne zawieszenie i mówi że jest ok. Najwidoczniej mix poli & h&r nie ma racji bytu. Mam nadzieje że po powrocie do seryjnych sprężyn, będzie lepiej...

Tak troszku robisz po omacku ponieważ są różne poli i różna twardość springów. Ja ograniczyłbym się do twardszych sprężyn i trochę niższych tak jak mam w GSie mk2 który jest większym tapczanem niż is. Ogólnie przyjemnie usztywniłem jazdę chociaż na cuda nie ma co liczyć.
Jeszcze bym się nie zdziwił jak autorem całego zamieszania u Ciebie są właśnie sprężynki.

ledziu, czy po omacku oceń sam po tej wypowiedzi...
Chciałem od początku żeby auto było sztywne (oczywiście nie betonowe), w serii dla mnie osobiście jest kiszka pod względem prowadzenia. Miałem do wymiany parę tulejek także pozbierałem trochę informacji i tu na forum i prosto od znajomych.
Znam dwa przypadki wrzucenia sprężyn h&r do is220d i rozmawiałem dużo z właścicielami, są bardzo zadowoleni z tej decyzji, fajnie utwardziły auto i obniżyły. Niestety żadna z tych osób nie zmieniała elementów gumowych, także reszta zawieszenia fabryczna.
Tutaj też na forum kolega Janusz nick jak mnie pamięć nie myli i przepraszam za literówkę jeśli wystąpi unscomp do swojego is220d długo szukał rozwiązania słabych jakościowo części zamiennych i zdecydował się na poli, po rozmowach z nim również jest zadowolony, z tym że sprężyny seryjne.
Także po zebranych opiniach zdecydowałem o takim kroku a nie innym, zwłaszcza że wybrałem cywilne poliuretany czyli te miękksze. Nawet sam producent opisuje swoje produkty

Kolor CZERWONY - twardość ok 80 ShA* - elementy zawieszenia mają twardość zbliżoną do oryginalnych tulei metalowo-gumowych.

Co na pewno w przypadku układu napędowego nie jest prawdą. Jak będzie po wrzuceniu sprężyn fabrycznych mam nadzieje okaże się po niedzieli, bo już z kolegą się umówiłem na korektę mojego chorego pomysłu.

Oczywiście, że jest twardo. Zrobiłeś to sobie na własne życzenie. Chyba nie zebrałeś kompletu infornacji
Przy poliuretanach amartyzatora (a co za tym idzie sprężyny) przejmują na siebie większą rolę niż w serii. Jeśli dajesz do tego bardzo twardą sprężynę (H&R jest jedną z najtwardszych) to masz taczki... Zmień sprężyny na Eibach i powinno być dobrze przy seryjnym amortyzatorze.

Blue ale ja chciałem uzyskać twarde auto Jednak to co wyszło z tego połączenia, nie nadaje się kompletnie do jazdy. Nawet nie wiem czy bym komuś polecił to do weekendowego auta.

Poli wszędzie można dawać oprócz poduszek silnika i skrzyni, sprawdzane w wielu autach zarówno poli z Olkusza jak i Strongflex. Musisz mieć albo dużą glebę albo betonowe sprężyny.

Kolejna już osoba z is220d i hrami

mam hr, fabryczne gumy i amory bilstein b6 i jest baja

Także utwierdzam się dalej w przekonaniu że po prostu nie ma co łączyć poli z h&r. W tygodniu mam nadzieję wrócę do serii springów. Co do gleby to wizualnie dla mnie jest ideał. Szkoda tylko że lipa z jazdą

Wróciłem do fabrycznych sprężyn i na 18 calach obecnie jest bardzo podobnie jak w byłym e46 na weitecu, czyli coś co mi odpowiada, jest twardo, ale wg mnie akceptowalnie. Podejrzewam że komfort jeszcze bardziej się poprawi jak niebawem wrzucę 16 zimowe. Chyba już jestem za stary na tuningi