GS 350

Cinkos
Lex user
Posty: 107
Rejestracja: 22 lut 2013, o 00:18
Model Lexusa: GS 450h
Skąd:: Gdynia
Kontakt:

Re: GS 350

Post autor: Cinkos »

Witam!


Sam mam Gs 450H i jeśli ktoś mówi, że on Pali 8,2 to chyba jest śmieszny albo pracuje w lexusie lub jeździ technika oszczędzania i wkurza wszystkich innych kierowców. Ja leje tylko 98 oktanów i na trasie mi bierze 9,5 a w mieście 10.5 - 11. Nie jak stary dziadek ale też bez przesadnego nawalanie pedału w podłogę. Jak zaszalałem z gazowaniem to mi brał 20 litrów i takie są realia Panowie. Tak jak gadanie, że diesle biorą 5 litrów ale chyba oleju silnikowego jak ktoś ma zepsuty silnik. Co do GS350 musisz się liczyć ze spalanie 15-16 litrów więc około 4-5 więcej niż hybryda. Najbardziej wkurza ten mały zasięg... bujanie się od stacji do stacji to przerąbana sprawa.

A co do awaryjności to Lexus i wolnossąca benzyna więc silnik jest ok, amorki standardowo padają na naszych drogach i są drogie, trzeszczą plastiki przynajmniej u mnie strasznie. Nie wiem jak będzie z tymi całymi bateriami, przekładnią itp. na razie jest spokój ale może być różnie a wtedy koszta... szkoda słów. Co do wrażeń z jazdy rekompensują naprawdę wiele:) fajnie jest jechać tylko na silniku elektrycznym oraz te przyśpieszenie:) Jest naprawdę ok. Jeden minus dźwięk V6 nigdy nie będzie taki jak V8 np z 430 chociaż jak się depnie to też potrafi ładnie zamruczeć.
pkobierecki
Lex user
Posty: 182
Rejestracja: 15 lip 2012, o 16:42
Model Lexusa: CT 200h<RX450h<GS450h
Skąd:: Wrocław
Kontakt:

Re: GS 350

Post autor: pkobierecki »

Nie leję benzyny 98- bo po co. Przez wiele lat tankowałem tylko V-powery i Verwy, Benzyna V-power i inne duperele powoduje zwiększenie spalania bo jest po prostu słabsza. Przez dodawanie ulepszaczy które mają zmniejszać spalanie stukowe benzyna jest rozrzedzana co sprawia, że liczba oktanów na litra paliwa spada. Ulepszony proces spalania powoduje gładszą i cichszą pracę silnika. Subiektywnie kierowca odczuwa to jako lepsze osiągi bo silnik mniej wyje. Silnik dozuje większą dawkę, bo mieszanka jest słaba. Jest to proces normalny.
Obiektywne badania przeprowadzone jakiś tam czas tremu w jednej z gazet wykazały jasno, że benzyny ulepszane rzeczywiście są po prostu słabsze. Co nie zmienia faktu, że jakościowo są dobre, bo spalają się łagodnie, są czystsze itp. Tylko po co lać V-power do silnika benzynowego, on nawet na wodę pojedzie :D V-power to leje mój ojciec do firmowego Diesla bo tam jest strach o filtr cząstek stałych. Do Diesla lepiej lać droższą benzynę bo PDF dłużej wytrzyma.

Teraz pozostaje kwestia- moje spalanie jest takie jak podaję, nie mam interesu żeby podawać inaczej, moim zdaniem spalanie w takim aucie z takimi osiągami na poziomie poniżej 10 litrów jest po prostu cudowne. Nawet jak by palił z 12 to nadal powód do radości. W Twoje dane spalania też wierzę, bo to możliwe.

ALE... W takim razie jest tego jakaś przyczyna. Moim zdaniem to paliwo i technika Twojej jazdy jest bardzo nieekonomiczna. Przyznam się, że stosuję trochę trików żeby wydajniej jeździć, sposób dozowania gazu dopasowałem do możliwości jakie daje hybryda. Wiem, że to pewnie wina techniki jazdy, bo mój ojciec jak jedzie tym autem to za cholerę nie może palić mało, chociaż jedzie wolniej i płynniej. Ale też nie pali tyle co podajesz. Ja jak pojadę jak emeryt miasto/trasa to spalam średnio 6 litrów.

Teraz czas na liczby:
Ostatnio przejechałem 510 kilometrów przez Polskę w nocy w 5 godzin i 40 minut. Miałem 3 przystanki. To daje mi średnią prędkość ponad 100 km/h. W dzień przez Polskę osiągana jest prędkość około 70 km/h. Na drogach krajowych gdzie się dało jechałem nawet 200 km/h. Na obwodnicach zdarzało mi się 240. W tym przejeździe było też 200 km autostrady, którą przebyłem na tempomacie 150 km/h. Jakim cudem spaliłem tylko 9,5 litra? Jechałem na złamanie karku, szybciej ale w miarę bezpiecznie się raczej nie dało. Bez przesady- nie będę zapierdzielał z 3-ma pasażerami tak, żeby mi gumy piszczały na każdym zakręcie. To teoretycznie powinienem palić z 20.
Moim zdaniem spalanie na poziome 20 litrów jest fizycznie niemożliwe w Polsce na trasie. On pali 25 litrów ale tylko kiedy jedzie 250 km/h. Wiem, bo jechałem tak po polskich autostradach.

Podczas majówki jeździłem dużo po obwodnicy trójmiasta S6 i drodze S7, która jest połączona z obwodnicą potem troche na drogach między wioskami i po samym mieście Gdańsk- nie schodziłem poniżej 200 km/h na ekspresówkach, bo bardzo mi się spieszyło i spaliłem dopiero wtedy średnio 10,1 litra.

Za to wczorajszy powrót z majówki był raczej spokojniejszy, w dzień jechałem 6,5 godziny trasę 435 kilometrów. Miałem kilka postojów, trzeba liczyć ponad godzinę na postoje. 150 kilometrów autostrady A1 na tempomacie 150 km/h. A reszta po krajówkach. Jazda szybka, wyprzedzałem WSZYSTKO. Absolutnie wszystko. Nie było takiej opcji, żebym jechał w jakiejś kolumnie która jechała 100-120 km/h. Jak była tylko możliwość jechałem ponad 160 km/h, każde wyprzedzanie po kilka aut z gazem w podłodze. Spalanie 8,6 litra.

Jadąc trasą krajową Oleśnica- Ostrów Wielkopolski na dystansie 70 km, przez lasy max 120 km/h (bo dużo zwierzątek biega po ulicy) mam spalanie 7,2 litra.

Miasto emeryckim stylem jazdy pali 6 litrów, normalnym 8,3 a szybkim tak z 11. Ale żeby spalić 11 l to trzeba zapierdzielać po 140 km/h po mieście.
Po torze wyścigowym nie jeździłem, a to chyba tylko tam można osiągnąć spalanie 20 l/100 km więc nie powiem.
Spalam tym autem tyle co Hondą Civic UFO 1.8 co moim zdaniem jest świetnym wynikiem.
Takie są fakty.
Mówię jak jest...- pkobierecki :D
Cinkos
Lex user
Posty: 107
Rejestracja: 22 lut 2013, o 00:18
Model Lexusa: GS 450h
Skąd:: Gdynia
Kontakt:

Re: GS 350

Post autor: Cinkos »

Pkobierca - jeśli masz tego GS 450H to chyba masz model MK4 bo ja mam Mk3, i spalanie rzędu 7,5 czy tam podobnie l nie jest możliwe ani na trasie ani w mieście chyba, - nie wiem czy przy 90km/h miałbym nawet tyle. Reasumując ostatnie 1000km zrobione po Trójmieście tj. miasto + obwodnica tak pół na pół i wyszło mi 11,2 l i nijak nie potrafię zejść poniżej 10l. Tak więc moim zdaniem 10-11l jest to realne spalanie tego GS 450h a inne wyniki - zaniżone można sobie wsadzić w bajki. Chociaż podobno MK4 spala mniej co mnie dziwi, skoro silnik benzynowy jest taki sam i elektryczny ale nie jeździłem MK4 więc nie mam porównania. Samochód sam w sobie jest super i wyróżnia się z tłumu niemieckiej trójcy:)
pkobierecki
Lex user
Posty: 182
Rejestracja: 15 lip 2012, o 16:42
Model Lexusa: CT 200h<RX450h<GS450h
Skąd:: Wrocław
Kontakt:

Re: GS 350

Post autor: pkobierecki »

A no tak- przecież nie pomyślałem że możemy mówić o innych generacjach. Może ten układ napędowy jest jednak jakoś udoskonalony- ten najnowszy model ma 345 koni a generacja niżej 343. Czyli coś inżynierowie kombinowali. To tylko 2 konie- ale może właśnie poprawiono ekonomię, bo taki jest trend rozwojowy motoryzacji. No bo jak inaczej to wyjaśnić, sam tego nie rozumiem. Mi za to ciężko jest zrobić spalanie powyżej 10 litrów. :)
Cinkos
Lex user
Posty: 107
Rejestracja: 22 lut 2013, o 00:18
Model Lexusa: GS 450h
Skąd:: Gdynia
Kontakt:

Re: GS 350

Post autor: Cinkos »

Mała poprawka - jechałem ostatnio 130km mega slabo tj 110km/h i to ciągle mało przyśpieszania itp to spalił mi 8l. - komputer jest prawie idealnie dokładny ale min. przekłamuje. Jednak taka jazda tym samochodem to trochę.... no cienko:) Nie po to się ma 340km żeby tak jeździć. BTW jeśli to co piszesz to prawda to ten nowy model 450H jest idealny i diesel traci sens. Kto nie jeździł na prądzie tego nie zrozumie - chodzi mi o przyśpieszenie bez żadnego opóźnienia. Uwielbiam ruszać ze świateł i zostawiać wszystkich z tyłu i to bez żadnego wysilenia czy ścigania po prostu zwykłym ruszaniem z automaty i prądu :) Ogólnie przez to ostatnio mi się wkręciła TESLA S to dopiero jest zabawka:) Niech tylko jeszcze dopracują te baterie i ja idę w prąd :)
lexrwd
Lex user
Posty: 70
Rejestracja: 3 maja 2011, o 19:27
Model Lexusa: is 220d
Skąd:: DOLNY ŚLĄSK
Kontakt:

Re: GS 350

Post autor: lexrwd »

pkobierecki pisze:Do Diesla lepiej lać droższą benzynę bo PDF dłużej wytrzyma.
Umarłem.
pkobierecki
Lex user
Posty: 182
Rejestracja: 15 lip 2012, o 16:42
Model Lexusa: CT 200h<RX450h<GS450h
Skąd:: Wrocław
Kontakt:

Re: GS 350

Post autor: pkobierecki »

Ja umieram za każdym razem jak widzę kontrolkę DPF po wlaniu zwykłego diesla w Nissanie Murano. Przestałem lać Vervę bo samemu mi się nie chciało wierzyć w lepszość tego paliwa. Teraz powrócę do Vervy, bo wtedy kontrolka nie zapala się. A bardzo przesraną sprawą było by zatrzymać się tym autem na autostradzie zwłaszcza, że jest to auto firmowe i jest używane tylko do wyjazdów biznesowych. Serwis nie widzi w tym problemu bo błędów na komputerze nie ma a auto jedzie. Jeśli auto jedzie to nie ma podstaw do reklamacji, ponieważ "część spełnia swoje zadanie". W dodatku serwis nie wie, czy ta kontrolka może się palić czy nie. Czy ona po prostu powiadamia o działaniu procesu wypalania czy sygnalizuje błąd? W instrukcji ta kontrolka oznacza usterkę. 40 tysięcy przebiegu.
Mam dosyć diesla do końca życia, to już jest 3-ci diesel jaki miałem i dziękuję.
barteg10gg
Lex user
Posty: 121
Rejestracja: 5 paź 2010, o 16:36
Model Lexusa: LS 460
Skąd:: Krapkowice
Kontakt:

Re: GS 350

Post autor: barteg10gg »

i masz generalnie rację jeśli chodzi o FAP tylko chyba Lexrwd miał ma myśli Twój lapsus językowy bo napisałeś o benzynie do diesla a nie oleju napędowym co całościowo w tym zdaniu brzmi rzeczywiście śmiesznie:)
pkobierecki
Lex user
Posty: 182
Rejestracja: 15 lip 2012, o 16:42
Model Lexusa: CT 200h<RX450h<GS450h
Skąd:: Wrocław
Kontakt:

Re: GS 350

Post autor: pkobierecki »

Aaaaaa rzeczywiście- nie zwróciłem na to uwagi. Zwracam honor :)
lexrwd
Lex user
Posty: 70
Rejestracja: 3 maja 2011, o 19:27
Model Lexusa: is 220d
Skąd:: DOLNY ŚLĄSK
Kontakt:

Re: GS 350

Post autor: lexrwd »

No i jeszcze chodziło mi o PDF :) w samochodach jest DPF :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „GS mk2 1997-2005”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości