Strona 7 z 8

Re: GS430 mk2 chłodnica wody

: 24 sty 2019, o 11:50
autor: grzeboloo
Miałem podobnie. Wywalalo płyn ta rurka. Wymieniłem korek chłodnicy i zbiorniczka wyrównawczego i problem znikł w moim przypadku.

Re: GS430 mk2 chłodnica wody

: 25 sty 2019, o 12:19
autor: darojaro
Mam wersję jak u kolegi kuchar, który załączył zdjęcie na 6 stronie i nie mam korka metalowego w chłodnicy tylko taki mały plastikowy jak w zbiorniczku wyrównawczym. Jest on do odkręcenia na taki czworokątny klucz. Pytanie czy oba korki są jednakowej wielkości i pasują zamiennie?

Re: GS430 mk2 chłodnica wody

: 25 sty 2019, o 17:16
autor: grzeboloo
Spróbuj najpierw wymienić ten duży w zbiorniczku. Jakieś 20zl zamiennik kosztuje.

Re: GS430 mk2 chłodnica wody

: 25 sty 2019, o 17:33
autor: mardzin
grzeboloo pisze:Spróbuj najpierw wymienić ten duży w zbiorniczku. Jakieś 20zl zamiennik kosztuje.
Mniej więcej tyle samo oryginał :)

Re: GS430 mk2 chłodnica wody

: 26 sty 2019, o 11:09
autor: darojaro
Duży już zamówiłem, a mały mam ukręcony i chciałem wymienić.

Re: GS430 mk2 chłodnica wody

: 8 lut 2019, o 22:27
autor: Nowy00
Mogę dowiedzieć się o jakim nr korek mam kupić ? Wcześniej miałem chlodnice bez korka, teraz potrzebuje korek. Niestety nie moge znaleźć jaki nr potrzebuje a z Aso jeszcze czekam na odp a trochę mi się śpieszy. Pomoże ktoś :ok:

Re: GS430 mk2 chłodnica wody

: 16 maja 2020, o 17:59
autor: BuShMaN
Czy któryś z użytkowników miał problem z wentylatorami? Już piszę o co dokładnie chodzi.

Ułamał mi się króciec od chłodnicy, klejenie pomagało na jakiś czas, więc postanowiłem kupić nową chłodnicę. Padło na Nissensa, ale podejrzewam że w innym zamienniku też będzie ten problem. Otóż w moim GS430 mam 3 piny do podłączenia wentylatorów chłodnicy - 2 duze szare, pasujące do stelażu z wentylatorami, oraz jeden biały, który wpina się bezpośrednio w chłodnicę. Na zdjęciu poniżej czerwonym kółkiem zaznaczyłem miejsce wpięcia tej białej wtyczki. W nowym radiatorze takowej wtyczki nie ma i wtyczka nie jest podpięta. Z tego też powodu wentylatory pracują cały czas, odkąd włączę silnik. Czy w starej chłodnicy jest jakiś system sterowania wentylatorami, którego nie ma w nowych? Wiem, że do nowej chłodnicy (tej bez króćca, jedynej dostepnej) jest inny stelaż z wentyaltorami i tam takowy moduł jest na zewnątrz, między wentylatorami.

Obrazek

Czy ktoś ma pomysł na rozwiązanie tego problemu?

EDIT:

Prawdopodobnie jest to czujnik temperatury wody, odpala wentylator gdy w chłodnicy płyn zagrzeje się do odpowiedniej temperatury. Wykręciłem go ze starej chłodnicy, jutro sprawdzę, czy będzie pasował do nowej - być może wystarczy tylko przełożyć owy czujnik i problem sam się rozwiąże.

EDIT 2:

Wkręciłem czujnik ze starej chłodnicy i problem rozwiązany - wentylatory włączają się tylko wtedy kiedy powinny.

Re: GS430 mk2 chłodnica wody

: 20 maja 2020, o 13:09
autor: Nowy00
Oczywiscie ze to jest czujnik. Czujnik musi pasować do chłodnicy, innej opcji nie ma.

Re: GS430 mk2 chłodnica wody

: 22 maja 2020, o 23:32
autor: BuShMaN
Problem z wentylatorami się skończył, za to zaczął z czym innym.

Stara chłodnica miała króciec bardziej z prawej, była bez korka w chłodnicy - tylko zawleczka wkręcana czworokątna. Nowa jest od Nissensa, posiada wlew do chłodnicy i króciec w tym samym miejscu (jedyne dostępne na na rynku modele). Zastosowałem patent kolegi @owczar dotyczący węża wychodzącego ze zbiorniczka wyrównawczego i połączyłem go z króćcem z chłodnicy, jednocześnie kupując korek i usuwając plastikową część dla swobodnego przepływu cieczy. Niestety coś u mnie nie gra tak jak powinno. Użyłem węża 12mm który był oryginalnie (łączył zbiorniczek wyrównawczy z króćcem chłodnicy - też 12mm) i połączyłem z króćcem z nowej chłodnicy (8mm). Nałożyłem jeden na drugi i połączyłem opaskami zaciskowymi - zdjęcia dodam jutro. Problem w tym, że od tego czasu po dłuższej jeździe silnik przechodzi w tryb awaryjny - nie reaguje na dodanie gazu, silnik dostaje wibracji jakby miał się zaraz rozpaść, obroty oscylują wokół ~1000rpm. Gdy zatrzymam samochód, wyłączę silnik i odpalę go znowu to problem znika na jakiś czas - tryb awaryjny po ponownym uruchomieniu pojawia się znowu, ale nieregularnie - raz po chwili, innym razem trzeba trochę dłużej poczekać. Zauważyłem, że gdy na postoju wkręci się silnik na obroty (3-4k rpm), to płyn zaczyna uciekać rurką pod korkiem zbiornika wyrównawczego. Płyn na 99% przesuwa się również wężem od zbiorniczka wyrównawczego do chłodnicy, ale nie wiem z jakim tempem. Jak samochód jest zimny, albo jeszcze nie osiągnał odpowiedniej temperatury to wszystko działa perfekcyjnie.

Samochód ma od niedawna założoną instalację gazową, parownik wyłącza się chwilę po tym, gdy auto wejdzie w tryb awaryjny. Aha i auto nie przegrzewa się - bez względu na to czy jest w trybie awaryjnym, czy też zwykłym (wskazówka ani drgnie).

Panowie, czy macie jakieś pomysły gdzie może leżeć problem? Nie trudno zauważyć, że króciec, a tym samym otwór przeleowowy w nowej chłodnicy jest sporo mniejszy od tego z poprzedniej - 8mm w nowej oraz 12mm w starej. Może ty leży problem? Czy może być tak, że z powodu ograniczonego przepływu ze zbiorniczka do chłodnicy płyn nie zdąży przelać się i nadmiar wyrzuca rurką zbiorniczka, a z powodu braku płynu silnik przegrzewa się i przechodzi w tryb awaryjny? Samochód po wymianie chłodnicy odpowietrzył się, a ilość płynu w zbiorniczku była na odpowiednim poziomie (między min a max). Jazda po mieście przez pewien czas nie stanowi problemu, gorzej zaczyna się później, gdy mam do zrobienia więcej kilometrów niż zwykle i walczę z samochodem i trybem awaryjnym.

Pozdrawiam

Re: GS430 mk2 chłodnica wody

: 29 maja 2020, o 20:52
autor: Nowy00
Samochód ma od niedawna założoną instalację gazową, parownik wyłącza się chwilę po tym, gdy auto wejdzie w tryb awaryjny. Aha i auto nie przegrzewa się - bez względu na to czy jest w trybie awaryjnym, czy też zwykłym (wskazówka ani drgnie).



To przegrzewa się czy nie ?

Bo pytasz na końcu czy może przechodzić w tryb awaryjny jeśli się przegrzewa.

Jeśli by się grzał to by wskazówka temp się podniosła ponad normę.

Pod kompa podepnij i będziesz widział co jest grane bo skoro twierdzisz że auto jest w trybie awaryjnym to pewnie check powinien świecić.

A modyfikacja korka i wężyka na pewno nie powoduje przechodzenia w tryb awaryjny. A rurką wylatuje nadmiar płynu. Na zimnym, rano dolej pod korek w chłodnicy płynu i do kreski w zbiorniczku i zerknij później.