Lexus - Forum

Wężyk jest bodajże od Mazdy 323 (nie pamiętam tylko której), i nie pamiętam od czego jest dobrany (chyba paliwowy?). Mechanik mi to ogarniał, dostałem w gratisie więc nie wnikałem:) wiem tylko, że był już tak wyprofilowany jak na foto i pasuje jak oryginał (oprócz naciągu na króciec zbiorniczka). Średnicy nie pamiętam (ale możesz zmierzyć króciec od chłodnicy, która Ci przyjdzie i bez problemu dobrać).

Witam
Mi się chłodnica rozszczelnila mam 2002 rok i niemam korka wlewu do chłodnicy znajdę gdzieś taką chłodnice?

Ktoś pomoże?

605-65-35-05
Auto Futuro Sp. z o.o. Ja kupiłem tutaj zadzwoń powinien mieć.



Wysłane z mojego E6633 przy użyciu Tapatalka

Panowie..

Opłaca się kupować chłodnice (do GS430mk2) które kosztują 250 -350 zl( noname) czy brać za 600+ Denso lub Nissens ??

Widze że wszystkie chłodnice juz nie mają dodatkowego wyjścia na wężyk tylko jest w korku. Wystarczy wężyk jakiś dosztukować ??

Bierz Denso lub nissens. A odnośnie wężyka przeczytaj temat od początku.

Widziałem tutaj odpowiedzi, w tym wątku że ludzie kupowali te chlodnice no name po 300 zl.. byłem ciekaw..


Wątek już kiedyś śledziłem. Wężyk i korek zmodyfikować ? Wężyk "na metry" kupować czy lepiej dopasować juz odpowiednio wyprofilowany ?

Ludzie kupują też chińskie łożyska, chińskie wycieraczki itd.

Zależy ile tym autem będziesz jeździł. Do mitsu, które miało kończyć przygodę u mnie kupiłem slr albo cos w tym stylu. Plany sie zmieniły i auto zostało. Mija 5 rok a chłodnica ok. Jednak to auto którym robię trasy max 70km.w aucie które służy mi w dłuższe trasy takie kompromisy mogą okazać się kosztowne.

Wężyk kup na metry, zbrojona, jakaś dobra marka. Ciężko będzie dopasować wyprofilowany.

Panowie lexus gs 430 i problem ze stanem płynu chłodniczego. Stan w zbiorniczku wyrównawczym cały czas poniżej minimum i cały czas tak trzyma. Z rana słychać przelewanie płynu jak silnik zimny. Ostatnio odpowietrzałem układ. Dolałem płynu do poziomu max, załączyłem ogrzewanie na max i czekałem aż się zagrzeje z odkręconym korkiem. Stan płynu się troszkę podniósł ale w normie.
Po wszystkim zakręciłem korek i dzisiaj rano po jeździe płyn znowu poniżej minimum bo nadmiar wywalony rurką od zbiornika wyrównawczego na płytę pod silnikiem.
Ktoś ma jakieś pomysły???