OLEJ... Bierze a nie brał !!! Pomocy !!!

michu86
Nowy lex user
Posty: 2
Rejestracja: 21 wrz 2018, o 22:43
Model Lexusa: Gs 300
Skąd:: Warszawa
Kontakt:

OLEJ... Bierze a nie brał !!! Pomocy !!!

Post autor: michu86 »

Witam drodzy forumowicze !!!

Poczytałem trochę wcześniejszych postów na temat brania oleju itp. itd.
Ile ludzi tyle opinii. Jednym bierze, innym nie..

U mnie sytuacja wygląda następująco... Kupiłem mojego is'a 250 z przebiegiem 231 000. Zrobiłem wymianę oleju na Castrola Magnatec 5w30 i wszystko było cacy. Pewnego dnia mój kolega, który ma warsztat namówił mnie przy wymianie na motula 5w30 i tutaj zaczęła się jazda. Wymianę zrobiliśmy przy 274 000 a przy 277000 wywaliło mi kontrolkę LOW OIL LEVEL. Zaznaczę, że po wymianie miałem na bagnecie pod maxa. Tak sobie pojeździłem do 278 000 dolewając średnio 0,5 L na 1000 km. Po tej akcji z powrotem zmieniłem na poprzedni CASTROL 5w30 i widzę, że na bagnecie po przejechaniu 1500 km zeszła połowa. Jeżdżę normalnie, jeśli już mam gdzieś chwilę pogonić to oczywiście na rozgrzanym silniku i mówię tutaj o gonieniu max 180-190 km/h co na is'a 250 nie jest jakimś wielkim nadużyciem jak sądzę... Aaaaa oczywiście olej wymieniam regularnie co 10k-12k !!!

Wielkich i Mądrych tego forum proszę o zdanie w tej sprawie :piwko:
Ostatnio zmieniony 30 lis 2018, o 23:38 przez michu86, łącznie zmieniany 7 razy.
JanB
Lex Driver
Posty: 371
Rejestracja: 29 lip 2012, o 21:37
Model Lexusa: GS
Skąd:: Polska
Kontakt:

Re: OLEJ... Bierze a nie brał !!! POMOCY !!!

Post autor: JanB »

Być może trafiłeś na podróbkę Motula? Być może późniejszy Castrol to też nie oryginał. Wypłucz silnik płukanką i zalej pewnym olejem Millers Trident, Neste, Liqui Moly z pewnego źródła. Musisz kombinować i obserwować, bo trudno zdiagnozować przyczynę brania oleju w Twoim silniku, skoro do tej pory nie brał. Pierwsze co się narzuca, to zapieczone pierścienie. Płukać i odblokować, a potem właściwy olej jakiejś niszowej marki, aby wykluczyć podróby.
Pozdrawiam
JanB
Awatar użytkownika
carinus
Lex Master
Posty: 1843
Rejestracja: 28 lis 2010, o 19:29
Model Lexusa: RX400h,IS220d
Skąd:: lubuskie/Belgia
Kontakt:

Re: OLEJ... Bierze a nie brał !!! POMOCY !!!

Post autor: carinus »

Możliwe ze wypłukało nagar doszczelniający pierścienie tłokowe.Teraz można liczyć że pierścienie są jeszcze tylko przyblokowane nagarem a nie zużyte.Pozostanie zalanie silnika olejem o większej gęstości albo bardziej lepkim,można przetestować co pomoże.Zrób pomiar ciśnienia sprężania,może będzie widać odchyłki od normy.
Scoob
Lex user
Posty: 171
Rejestracja: 24 cze 2014, o 00:32
Model Lexusa: IS250
Skąd:: Elbląg
Kontakt:

OLEJ... Bierze a nie brał !!! POMOCY !!!

Post autor: Scoob »

Znajomy też zalał Motula do 4GR i brał olej okrutnie, wrócił do Millersa i wróciło do normy. Może przypadek, ale...
Wybierz olej z wysokim wskaźnikiem TBN (tj. powyżej 10) ze sprawdzonego źrodła i obserwuj co się dzieje. Płukanki bym sobie jeszcze odpuścił. Jaki masz przebieg?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
michu86
Nowy lex user
Posty: 2
Rejestracja: 21 wrz 2018, o 22:43
Model Lexusa: Gs 300
Skąd:: Warszawa
Kontakt:

Re: OLEJ... Bierze a nie brał !!! POMOCY !!!

Post autor: michu86 »

Na tą chwile mam 280 000 nalatane. Właśnie sprawdziłem i po przejechaniu 2 000 km zeszło spod maxa do prawie minimum... czyli podejrzewam, że pociągnął około litra oleju ?
Ostatnio zmieniony 10 lis 2018, o 15:27 przez michu86, łącznie zmieniany 1 raz.
Scoob
Lex user
Posty: 171
Rejestracja: 24 cze 2014, o 00:32
Model Lexusa: IS250
Skąd:: Elbląg
Kontakt:

OLEJ... Bierze a nie brał !!! POMOCY !!!

Post autor: Scoob »

Silnik masz suchy? Przy takim ubytku raczej stawiałbym na wycieki niż konsumpcje.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
dadan
Lex user
Posty: 115
Rejestracja: 13 cze 2012, o 15:15
Model Lexusa: szukam
Skąd:: gdynia
Kontakt:

Re: OLEJ... Bierze a nie brał !!! POMOCY !!!

Post autor: dadan »

Możliwe że przy większych obrotach pierścienie puszczają, spróbuj jeździć z mniejszymi prędkościami i obserwuj zmiany na bagnecie. Sprawdzaj olej w jednym pewnym miejscu na zimnym silniku. Tak jak koledzy piszą możliwe że wypłukało nagar. Co do przebiegu może mieć i 100 tyś km i brać olej, może mieć 300 tyś km i nie brać wcale, wszystko zależy czy ktoś wcześniej przykładał się do wymian oleju.
JanB
Lex Driver
Posty: 371
Rejestracja: 29 lip 2012, o 21:37
Model Lexusa: GS
Skąd:: Polska
Kontakt:

Re: OLEJ... Bierze a nie brał !!! POMOCY !!!

Post autor: JanB »

Koledzy, proszę nie pisać, że nagar coś uszczelnia. Nagar w silniku zakleja kanaliki olejowe, zakleja i usztywnia pierścienie tłoków. Nic nie uszczelnia. Dobrym pomysłem jest zrobienie próby olejowej, co wykluczy, czy trzeba szukać przyczyn poboru oleju na górze czy na dole silnika. Trudno wróżyć z fusów. Musi kolega kombinować, obserwować i eliminować po kolei przyczyny - pierścienie, uszczelniacze zaworowe, itd...
Pozdrawiam
JanB
piotrmas
Nowy lex user
Posty: 8
Rejestracja: 26 cze 2018, o 22:32
Model Lexusa: is250
Skąd:: Lublin
Kontakt:

Re: OLEJ... Bierze a nie brał !!! POMOCY !!!

Post autor: piotrmas »

JanB pisze:Koledzy, proszę nie pisać, że nagar coś uszczelnia. Nagar w silniku zakleja kanaliki olejowe, zakleja i usztywnia pierścienie tłoków. Nic nie uszczelnia. Dobrym pomysłem jest zrobienie próby olejowej, co wykluczy, czy trzeba szukać przyczyn poboru oleju na górze czy na dole silnika. Trudno wróżyć z fusów. Musi kolega kombinować, obserwować i eliminować po kolei przyczyny - pierścienie, uszczelniacze zaworowe, itd...
wreszcie odpowiedz poparta wiedzą. potwierdzam odnośnie nagaru. sa tylko trzy podstawowe miejsca ubytku oleju. pierścienie olejowe zużyte lub zaciśnięte przez nagar- nie mylić z uszczelniającymi odpowiedzialnymi za ciśnienie sprężania ,uszczelniacze zaworowe włącznie z trzonkami zaworów i prowadnicami i wyciek oleju . w ciagu wielu lat pracy związanej z usuwaniem tych zjawisk wielokrotnie zastosowanie płukania przed wymiana oleju pomogło ale to tylko w przypadkach kiedy nagle zaczęło ubywac oleju a to swiadczy o zaciśniętych pierścieniach olejowych co innego zuzycie .wtedy ubytek nastepuje stopniowo -poniekąd stara wada silników w toyotach.tak wiem- bywają takie co praktycznie nic nie potrzebują do zycia :) ryzyko ze nie pomoże to koszt płukanki. Drugi temat to oleje.coz..castrol fajnie wygląda na reklamach. następny etap to juz ocena stanu technicznego po demontażu tłoków i głowic. a co do próby olejowej to tak na serio sprawdzamy tylko szczelność pierścieni uszczelniających ponieważ mierzymy ciśnienie sprężania przed i po wlaniu oleju nad tłok. olej tylko chwilowo uszczelnia nam to czego nie robia juz pierscienie uszczelniajace czyli pierwszy od gory i jak ja to mowie polowa drugiego :)
pozdrawiam piotr m.
Konik86
Nowy lex user
Posty: 10
Rejestracja: 18 cze 2019, o 08:20
Model Lexusa: IS 350
Skąd:: Włocławek
Kontakt:

Re: OLEJ... Bierze a nie brał !!! Pomocy !!!

Post autor: Konik86 »

Próbą olejową sprawdzisz też, uszczelniacze zaworowe.

Jeżeli to zapieczone pierścienie olejowe to polecam płukankę MITASU - jedyna, która coś może zdziałać. Zalewasz silnik cały jak olejem.
ODPOWIEDZ

Wróć do „IS mk2 2005-2013”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości