ksenony

owczar
Moderator
Posty: 3805
Rejestracja: 26 lut 2014, o 11:53
Model Lexusa: Lexus
Skąd:: Polska
Kontakt:

Re: ksenony

Post autor: owczar »

W ASO komplet zarnikow kosztuje 1200zl. Numer części dotyczy dwóch sztuk, a w instrukcji jest napisane żeby wymieniać parami - pewnie nie bez powodu.

Za 300zl kupiłem 2 sztuki nowych markowych zarnikow, które świecą o wiele lepiej niz te oryginalne. Więc nie widzę powodu by wymieniać tylko 1.
kuskus83
Lex user
Posty: 176
Rejestracja: 1 maja 2015, o 08:33
Model Lexusa: GS300
Skąd:: Warm - Maz
Kontakt:

Re: ksenony

Post autor: kuskus83 »

Ja założyłem te :
Osram xenarc cool blue intense d4s
Cena troche powala ale jestem mega zadowolony
Daja fajna niebieska poświatę i w porownaniu z poprzednimi jest duza różnica
One Fifty
Lex user
Posty: 28
Rejestracja: 26 gru 2016, o 19:46
Model Lexusa: Jeszcze żaden
Skąd:: Wrocław
Kontakt:

ksenony

Post autor: One Fifty »

No u mnie sytuacja wygląda trochę inaczej. Z racji częstej zmiany aut, nie widzę powodu wymiany 2 żarników na raz, chyba, że miałyby być tanie. Tanie znaczy - rezygnuję z pewnych udogodnień- czytaj - różnice w barwie i natężeniu światła. W Toyocie nie ma problemu z wymianą jednego. Nawet nikt o tym nie wspomina. Gdybym miał wymieniać amortyzatory, gumy stabilizatora, gumki wycieraczek, opony... OK. W przypadku żarników, które potrafią przepalić się nawet rok później - sorry. Problem nowego właściciela. Inna sprawa, to żywotność. Ciekaw jestem jaką żywotność mają zamienniki? Żarniki OME wytrzymały u mnie w jednym aucie 6 lat i 160.000 km. Każdy kilometr z zapalonymi światłami. Więcej o ksenonach nie jestem w stanie powiedzieć, bo od jakiegoś czasu używam tylko LED. Tu też jestem bardzo ciekaw żywotności. :-)
owczar
Moderator
Posty: 3805
Rejestracja: 26 lut 2014, o 11:53
Model Lexusa: Lexus
Skąd:: Polska
Kontakt:

Re: ksenony

Post autor: owczar »

Żywotność minimalna 1700h, typowa 2000h, Maks 2500.
Typowo ok 100k km, maksymalnie 150k km. Biorąc pod uwagę że kosztują 4 razy mniej, a świecą lepiej to nadal się opłacają. W dodatku mam pewność, że barwa i jasność będą identyczne. Bo akurat w tym aspekcie osram naprawdę daje rade. Zresztą zarniki OEM produkują Ci sami producenci.

Jeśli uwzglednimy to, że teraz używam dziennych, to o zarnikach mogę zapomnieć na kilka lat.
One Fifty
Lex user
Posty: 28
Rejestracja: 26 gru 2016, o 19:46
Model Lexusa: Jeszcze żaden
Skąd:: Wrocław
Kontakt:

ksenony

Post autor: One Fifty »

Założenie, że przez 150.000 km będziesz miał średnią 60km/h jest bardzo ryzykowne. :-) Nawet 50km/h na 100.000 km jest trochę na wyrost. Ja po 10.000 km i 2 miesiącach użytkowania auta mam średnią ok 50km/h, jeżdżąc co tydzień do Niemiec autostradami z tempomatem ustawionym na 160km/h. Zazwyczaj średnia po 150.000 km u mnie to około 45 km/h. Kilometrowe dane są zupełnie z czapy jeżdżąc z włączonymi światłami nonstop, zwłaszcza w Polsce. Gdzieś czytałem, że średnia prędkość auta w Polsce to ok. 30km/h.
Chodzi więc o godziny świecenia źródła. Z moich obliczeń wynika, że oryginalne żarniki OEM wytrzymują ok 3.000 godzin.

Nie neguję tu w żadnym wypadku żarników aftermarket. Część z nich to nawet oryginały montowane do nowych aut. Tylko jak je odróżnić przy zakupie od oryginału? W większości przypadków to jednak tanie chińskie podróbki z zawyżonymi danymi. Tak samo jak LED z Chin. Na alledrogo znajdziesz nawet żarniki po 70PLN opisane jako OEM.

Jeszcze jedno: o niektóre części warto spytać w serwisie Toyoty. Tam 2 żarniki nie kosztują 1200 PLN tylko 800 PLN. Tu jest przynajmniej pewność, że są oryginalne. ;-)

Pozdrawiam
Kafecz
Lex user
Posty: 258
Rejestracja: 3 kwie 2016, o 01:26
Model Lexusa: GS450h
Skąd:: UK/Mazury
Kontakt:

Re: ksenony

Post autor: Kafecz »

Ja swoje zarniki wymienilem przed Bozym Narodzeniem. Auto wtedy mialo niecale 80 tys km. Zanizylem srednia i to okropnie :).
owczar
Moderator
Posty: 3805
Rejestracja: 26 lut 2014, o 11:53
Model Lexusa: Lexus
Skąd:: Polska
Kontakt:

Re: ksenony

Post autor: owczar »

Te dane oczywiście należy traktować z przymrużeniem oka. Ale nie zmienia to faktu, że OEM raczej nie będą świeciły 4 razy dłużej.

Najlepiej kupić u oficjalnego dystrybutora danego producenta.

Zależy które zarniki. Do Ls430 kosztują 350 euro. Aczkolwiek oryginalne części w większości przypadków biją jakością najlepsze zamienniki i pomimo wyższej ceny i tak opłaca się kupić.
owczar
Moderator
Posty: 3805
Rejestracja: 26 lut 2014, o 11:53
Model Lexusa: Lexus
Skąd:: Polska
Kontakt:

Re: ksenony

Post autor: owczar »

Kafecz pisze:Ja swoje zarniki wymienilem przed Bozym Narodzeniem. Auto wtedy mialo niecale 80 tys km. Zanizylem srednia i to okropnie :).
OEM?
Kafecz
Lex user
Posty: 258
Rejestracja: 3 kwie 2016, o 01:26
Model Lexusa: GS450h
Skąd:: UK/Mazury
Kontakt:

Re: ksenony

Post autor: Kafecz »

Tak. Mam je caly czas. Gdybay nowe podziekowaly za wspolprace.
muzz
Lex Driver
Posty: 521
Rejestracja: 4 kwie 2015, o 20:44
Model Lexusa: IS200
Skąd:: WWA
Kontakt:

ksenony

Post autor: muzz »

fala101 pisze:Wymień odrazu dwa bo inaczej będą miały inną barwe

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka
Nie wiem jak przy tym modelu żarnika ale w avensisie t27 po 100kkm wymieniłem jeden. Po wygrzaniu się przez kilka godzin świeciły tak samo. Fakt, ze ten na wymianę kupiłem w ASO właśnie po to by się nie różniły.
ODPOWIEDZ

Wróć do „IS mk2 2005-2013”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości