Czy warto stosować lepsze benzyny ?

[Miłosz]

Koniec z żółtą ropą Wczoraj robiłem mixtury z archoilem i parę słów muszę napisać. Mixa lałem z bańki , gdzie miałem dolany dodatek i trochę bańką trząsłem, żeby się dobrze wymieszało. Plecy bolą od lania masakrycznie Dzisiaj po pracy odpalam auto zaczynam powoli jazdę jak zawsze wyjezdzam od nas z firmy i wbijam na obwodnice, standardowo trzeba się wbić na pas. Ja delikatnie ciskam a auto o wiele lepiej przyspiesza, miękko chodzi , jest o wiele ciszej, wyłączyłem radio żeby słuchać pracy silnika i jak znam tego klekota to odczucia z jazdy są zupełnie inne, oczywiście na plus. Tak jakbym do innego auta wsiadł. Jutro po robocie lecę na mazury to będę mógł coś więcej napisać. Póki co ok 70 km zrobiłem od czasu zalania dodatku, a ostatnie 20 km to własnie trasa z pracy gdzie odczułem te zmiany. Dodam jeszcze że dzisiaj z rana wszystko było po staremu.

[shelby]

Odnośnie paliwa to napisze tylko tak:
testowane na LS400
jeżdząc po Polsce robiłem ok 400 -450 km na zbiorniku ale jak zalałem paliwo w Szwecji to robiłem na zbiorniku od 550 - 600 km różnica diametralna mimo że lałem ( niby to samo paliwo czyli 95) wydaje mi się że co kraj to obyczaj
to takie moje doświadczenie

[Mike_sti]

to ja napiszę czego się dowiedziałem
otóż obowiązujące normy paliwa 95 w Polsce dot. liczby oktanowej zawartej w paliwie zaczyna się od 85 oktanów. i to jest dopuszczone przez prawo. w efekcie na stacje ( nie piszę o konkretnych sieciach stacji ) trafia paliwo z średnią liczbą oktanową 88-92....
a najniższa dopuszczalna norma przy paliwie 98 wynosi 95 więc tankując dopiero paliwo 98 mamy zachodnie ( lub szwedzkie j.w. ) 95 ...
tak oto nasz rząd robi z nas ....

[ArtIS]

Nam w kraju niestety bliżej do ruskich aniżeli do zachodu stad także takie świetne normy paliwa i to pewnie od dawna

[LinkPL]

U nas jest jakoś wschodnia a cena zachodnia ...

Pozdrawiam
Link

[NaIS]

... w efekcie na stacje ( nie piszę o konkretnych sieciach stacji ) trafia paliwo z średnią liczbą oktanową 88-92 ...

W ogólnym rozrachunku, to nie jest aż tak źle. Jakiś rok temu dorwałem rządowy raport ludków odpowiedzialnych za kontrolę jakości paliwa na stacjach benzynowych i najgorsze paliwo na jednej z nich zgubiło 3 oktany, czyli zamiast 95, miało ich 92. Najczęściej trafiały się paliwa 94 oktanowe. Dużo lepiej było z paliwem 98 oktanowym. Tu najmniej zanotowano 96 oktanów, ale ogólnie to było 97-98.
Ale fakt faktem, że po zatankowaniu paliwa u naszych zachodnich sąsiadów, mocy nie przybywa, ale za to zauważalnie samochód mniej spala "wachy".

[Janczur]

Większa płynność jazdy, lwpsze drogi, inna kultura jazdy i wychodzi więcej km na baku. Jadąc po Polsce często kozaczymy a za granicą pokorniejemy - więcej km na jednym baku

[Miłosz]

Lotos od tamtego tygodnia jak dobrze pamiętam leje syf, ponoć mega dużo rzepaku dają :/ Plotki głoszą że przez jakiś czas tak tylko ma być, ale czy to prawda nie mam pojęcia.

[gmiter]

Moim zdaniem to że np w Niemczech auto mniej spala to kwestia tego jak tam sie jeździ. Ostatnio ze Szwajcarii wracałem przez całe Niemcy i od 300 do 320km na jednym zbiorniku przy prędkości na tempomacie 170km/h - różnica taka że te 300-320km robiłem w koło 2 godzin bo praktycznie ani razu nie musiałem zwalniac do 85km/h przez debili w ciężarówkach bo tam są często zakazy wyprzedzania przez ciężarówki lub są 3 pasy. Tydzien temu Warszawa - Torun chyba z 30 razy trafiłem na taka sytuację - dosłownie co chwila tak było i spalanie oczywiście przy 160 na tempomacie wyszło 270km na zbiorniku 38litrów.. Jak jadę nocą z Bydgoszczy do Warszawy to przy podobnej prędkości i braku ruchu to nieraz z Bydgoszczy do Warszawy dojadę autostradą na tych 38 litrach.

Wracając do jakości benzyny - ja dodaję dodatki czyszczące - nie wiem czy pomaga czy nie, raz na jakiś czas to nie jest mega wydatek 20zł.

[MyszuF]

Moim zdaniem to że np w Niemczech auto mniej spala to kwestia tego jak tam sie jeździ. .....
Wracając do jakości benzyny - ja dodaję dodatki czyszczące - nie wiem czy pomaga czy nie, raz na jakiś czas to nie jest mega wydatek 20zł.

1. Jest takie smieszne przeswiadczenie ze w NIEMECZECH bo.. w NIEMCZECH .....bo zachod.... w dzisiejszych czasach
wszedzie jest TO SAMO tak samo jak i w Polsce tak samo i w Niemczech czy w kazdym innym cywilizowanym kraju mozna trafic na gorsza lub lepsza
benzyne.. nie ma zasady! . jak widze podejrzana stacje rodem z PRL to chocby mieli 30% taniej to nie tankuje... jak zona nie widzi to
od czasu do czasu zlewam 102 (na aral w niemczech nie ma 98 .. jest 95. .95bio i 102) ale robie to chyba tylko i wylacznie dla efektu placebo.

Auto niewystrojone pod 98/102 nie bedzie mialo wiecej mocy!!! ew. zrobi ciut wiecej kilometrow. w Niemczech praktycznie od kazdej wioski do woski
oddalonej nawet o 10 km wbija sie zaraz na jakis wezel i leci sie autostrada.. a wiadomo ze w trasie auto mniej spali....

co do srodkow czyszcacych silnik to unikam jak ognia.. moga narobic wiecej szkody niz pozytku.... zatankowanie od czasu do czasu 98/102 wystarczy
w zupelnosci jako proces "czyszczacy"

btw. raz w zyciu po zatankowaniu 95 na statoil (jeszscze do mojej hondy civic) zaczela sie krztusisc prychac i skakac jak blondynka podczas pierwszej jazdy L-ka
od tego czasu nie korzystam ze statoil.