Cykanie przepustnicy i historia wypadania zapłonu

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Rudolf14
Nowy lex user
Posty: 1
Rejestracja: 6 lip 2021, o 18:53
Model Lexusa: Is 200
Skąd:: Poznań
Kontakt:

Cykanie przepustnicy i historia wypadania zapłonu

Post autor: Rudolf14 »

Siema

Niedawno kupiłem Sportcrossa rocznik 2004 z motorem 1G-FE I od początku zająłem się kilkoma sprawami.
Wpierw wleciał olej(Motul 5w30) i filtry
Zaraz potem zająłem się szukaniem przyczyny wypadania zapłonu na 1, 2 I 3 cylindrze i kontrolką check engine ale nigdzie nie widziałem problemu bo iskra wszędzie była, dolot był szczelny i już nie miałem pomysłów poza nieszczelnym wydechem albo padniętą sondą lambda. Poszukałem, poszukałem i znalazłem przegnitą uszczelka wydechy na łączeniu między kolektorem a 3 katem.
Ile ja się namęczyłem żeby ten wydech rozkręcić to głowa mała. W ruch szło wszystko, kątówka, pneumatyczna szlifierka ręczna, MIG aż wkoncu udało się. Poskładałem wszystko na nowych uszczelkach i cemencie do wydechów i po odpaleniu i wygrzaniu wydechu okazało się że błędy związane z sondami lambda na pierwszym banku same zniknęły i check się już nie pali.
Uradowany chwyciłem za "tester" i sprawdzam błędy a tam cud, zniknęło wypadanie zapłonu na 2 i 3 cylindrze a pozostał tylko 1.
W między czasie zauważyłem, zanim silnik się nie rozgrzeje to przepustnica sobie dziwnie cyka ale o tym za chwilę.
Po ujrzeniu tylko jednego błędu związanego z wypadaniem zapłonu czym prędzej przystąpiłem do podmiany cewek na cylindrach 1 i 2 w celu sprawdzenia czy może wypadanie przeskoczy na 2 cylinder co wskazywało by cewkę, która mimo iż daje iskrę to jest on słaba. Cyk fuch cewki zamienione miejscami i magia, żadnego wypadania zapłonu nie stwierdzono, błędów brak świat się raduje ptaszki cwierkają a moje wizje o wypalonych gniazdach zaworowych odeszy hen daleko.

I tutaj przechodzimy do problemu nadal nie rozwiązanego a mianowicie cykania przepustnicy, które możecie zobaczyć i posłuchać o tutaj: https://youtu.be/IJZHktNybhs
Z moich obserwacji wynika iż za cykanie odpowiedzialny jest silniczek/aktywator/serwo poruszające motylkiem i nie wiem co z tym począć. Czy czyszczenie przepustnicy pomoże? A może czujnik położenia przepustnicy padł i dziwnie zczytuje sygnały lub sam "aktywator" ma już dość?
Co myślicie?
Jakieś pomysły?
ODPOWIEDZ

Wróć do „IS mk1 1998-2005”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości