Lexus - Forum

Masz już trop. Teraz powinni sobie poradzić.
Mogą zdjąć listwę i nabić ciśnienie z manometrem żeby sprawdzić.

Dziękuje bardzo, że powiedziałeś mi jak to można sprawdzić. A czemu pytałeś czy sprawdzają na włączanym silniku?
Szczerze mówiąc to moje zaufanie spadło co do warsztatu.

Wysłane z mojego Redmi 3S przy użyciu Tapatalka

Bo jeśli gaz ucieka w 5 min to sprawdzanie na zgaszonym nic nie pokaże. wyciek jest bardzo duży.

Może to głupio zabrzmi, ale wąchałem każdy wtrysk osobno i przy tym było czuć zapach.

Wysłane z mojego Redmi 3S przy użyciu Tapatalka

Może i brzmi głupio ale grunt że skutecznie.

Po tak długiej batalii domagaj się wymiany całej listwy na nową. Nie pozwól się bawić w druciarstwo.

Jak okaże się że od początku miałeś rację to też powinni Ci udzielić rabat - np bezpłatne przeglądy lpg przez 3 lata.

Dziś byłem. Okazało się, że wtrysk, który zaznaczyłem, przepuszczał od strony czoła. Został wymieniony na nowy, wgrana nowa mapa. Z tego, co na razie zauważyłem, zapachu nie ma, nic nie syczy. Ale po ustawieniach widzę różnice obrotów w pozycji Parking, że jest około 780obr/min, a na drive, jak stoję, 580-600obr/min. Został również wymieniony wskaźnik przy butli, ale z tego co widzę, na razie według licznika oraz wskaźnika poziomu lpg, to nie pokazuje dobrze. 130km przejechane, a mam cztery diody.
Obsługiwał mnie ktoś inny, bo jak to sobota, nikogo nie ma w firmie. Kartę gwarancyjną wzięli, ale żadnego wpisu nie ma o wymianie. Więc na ten moment można uznać, że problem z zapachem gazu chyba został wyeliminowany.

Wysłane z mojego Redmi 3S przy użyciu Tapatalka