GS300 mkIII Prins AutoGas

Wybór instalacji, pomoc techniczna, oraz wszystkie informacje związane z zakładaniem LPG do Lexusa GS
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Amor
Lex user
Posty: 51
Rejestracja: 26 cze 2014, o 09:40
Model Lexusa: GS300 95r Canada
Skąd:: Tonsberg / Sosnowiec
Lokalizacja: Norway / Poland
Kontakt:

Re: GS300 mkIII Prins AutoGas

Post autor: Amor »

Nawet starsze instalacje Prinsa zasługują na pochwałę.
W moim GS-ie mk1 siedzi instalacja Prinsa od 13 lat.
13 lat temu założenie Prinsa kosztowało 7tys, widzę że ta cena jest mniej więcej stała :D

Tak więc u was nowe generacje prinsa też powinny dobrze służyć :)
Moja stajnia:
Lexus GS300 95r Canada
Audi A6 c4 96r 2.6 Quattro
Fiat 126p ST 81r Export
medyss
Lex Driver
Posty: 510
Rejestracja: 17 lis 2013, o 17:11
Model Lexusa: IS 200 Classic
Skąd:: mazowsze
Kontakt:

Re: GS300 mkIII Prins AutoGas

Post autor: medyss »

pytałem się kilka warsztatów i póki co każdy twierdzi że do is250 instalacja jest nieopłacalna bo będzie pobierać także benzynę.... Ten wtrysk bezpośredni to coś chorego bo nie chłodzi głowicy i cały kolektor dolotowy się zasyfia bo też go nie płucze, więc przeróbka na gaz to nawet wskazana :P
Cinkos
Lex user
Posty: 107
Rejestracja: 22 lut 2013, o 00:18
Model Lexusa: GS 450h
Skąd:: Gdynia
Kontakt:

Re: GS300 mkIII Prins AutoGas

Post autor: Cinkos »

Na stagu zrobiłem 40k na prinsie dopiero 7k więc nie wiem czy to będzie obiektywne ale moje spostrzeżenia.

Prins - wtryski chodzą super cicho wydaje mi się, że lepiej aczkolwiek to nie obiektywne. W stagu co 5k trzeba przejechać 100km na benzynie - nie robiłem tego bo zapominałem i teraz mam błędy w prinsie nie trzeba. Stag przeglądy co 10k prins co 20k. Mam też takie subiektywne wrażenie, że w stagu będzie się coś działo a w prinsie nie. Prinsa robiłem w centrali prinsa a staga w autoryzowanym stagu i ciągle coś nie tak. W aucie gdzie jest stag czasem czuć gaz w prinsie nigdy nie wyczułem. Jednym słowem prins był 2x droższy ale jak na razie spisuje się perfekt czego nie mogę powiedzieć o stagu bo ciągle coś. Jak ktoś jest majsterkowiczem stag ok ale jak ktoś chce mieć spokój to chyba jednak prins. Nie żałuje wydanej kasy:) Auto będzie u nas pewnie jeszcze z 3 lata i dobije przez ten okres z 30-40k więc ekonomicznie sensu nie było ale i tak nie żałuję. Autko obecnie ma 98k a jest z 2007 roku:) serwisy all w aso. i lata na gazie obecnie:)
owczar
Moderator
Posty: 3805
Rejestracja: 26 lut 2014, o 11:53
Model Lexusa: Lexus
Skąd:: Polska
Kontakt:

Re: GS300 mkIII Prins AutoGas

Post autor: owczar »

Akurat wszystko co napisałeś to nie kwestia sterownika.

Jeśli chodzi o głośne wtryskiwacze w stagu - wtryskiwacze to kwestia wyboru - możesz dać wtryskiwacze Hana/Baraccuda, które będą porównywalnie ciche, a możesz też dać wtryskiwacze Keihin, które ze sterownikiem stag będą działały tak samo jak Prins.

Nie słyszałem o jeździe na PB co 5kkm. A już na pewno nie powoduje to żadnych błędów.
Zapach gazu to akurat fuszerka w montażu instalacji i zastosowanei tanich przewodów.

Wszystkie wady staga, które wymieniłeś to kwestia montażu i doboru komponentów. Nie przeczę, że Prins jest świetny, ale pisanie, na podstawie tych spostrzeżeń, że jakaś instalacja jest lepsza od drugiej to już trochę bez sensu.

Interwały przeglądowe zależą w dużej mierze od zastosowanych filtrów. Ja robię w swoich serwis co jakieś 20tys i też nic się nie dzieje.
Awatar użytkownika
Amor
Lex user
Posty: 51
Rejestracja: 26 cze 2014, o 09:40
Model Lexusa: GS300 95r Canada
Skąd:: Tonsberg / Sosnowiec
Lokalizacja: Norway / Poland
Kontakt:

Re: GS300 mkIII Prins AutoGas

Post autor: Amor »

W GS-ie mk2 miałem staga z wtryskami Hana i żadnego złego słowa nie powiem, regularny serwis i zrobione 42 tys KM i nigdy nie było żadnego problemu. Ani smrodu ani głośnej pracy, wszystko cacy
Moja stajnia:
Lexus GS300 95r Canada
Audi A6 c4 96r 2.6 Quattro
Fiat 126p ST 81r Export
Cinkos
Lex user
Posty: 107
Rejestracja: 22 lut 2013, o 00:18
Model Lexusa: GS 450h
Skąd:: Gdynia
Kontakt:

Re: GS300 mkIII Prins AutoGas

Post autor: Cinkos »

OD początku :

1. To moją subiektywna opinia, nie musicie się ze mną zgadzać . W stagu jest rzesza klientów zadowolony jak i cześć średnio zadowolonych, zaś w prinsie na razie wypada, że sami zadowoleni. Nie neguje staga - jestem patriotą i wolałbym kupić zawsze Polskie ale w tym wypadku nie było takiej opcji.
2. Mam wtryski Baracudy i tak może to nie do końca dobry gazownik, który dokonał instalacji dlatego napisałem u kogo montowałem - ja nie muszę być specem od gazu zakładam, że Ci co mają autoryzacje nimi są. W tym wypadku jak sami widzicie.
3. Owczar - Jeśli nie wiesz o tym aby co 5k przejechać na benzynie do niestety albo nie czytasz instrukcji albo nikt Ci tego nie powiedział - zajrzyj do swojej książeczki serwisowej jeśli takową posiadasz str. 8 ostatni podpunkt, który jasno mówi
" zaleca się sprawdzenie działania benzynowego systemu paliwowego co 5000 km, w tym celu należy prejechać samochodem na benzynie dystans 100 km w różnych warunkach drogowych"

Reasumując jeśli miałbym wybór wolałbym dorobić chłopaków z Białegostoku ale do GS300 jest tylko prins. Moje subiektywne odczycie jest takie, że z prinsem mam mniej zachodu niż ze stagiem i powtórze to jeszcze raz subiektywne. Ci co mają staga i są zadowoleni to super wiadomość oby stag czy inni polscy producenci byli tylko lepsi ja jestem całkowicie za.


A tak BTW - zużycie benzyny jest około 0,5 l na 100km :) mierze to od początku zerująć licznik, zabawne jest, że w lexie dotryskuje tak mało benzyny.
owczar
Moderator
Posty: 3805
Rejestracja: 26 lut 2014, o 11:53
Model Lexusa: Lexus
Skąd:: Polska
Kontakt:

Re: GS300 mkIII Prins AutoGas

Post autor: owczar »

Problem staga jest taki, że zakładają go gazownicy i druciarze. Stąd rzesza zadowolonych i niezadowolonych klientów. Jak ktos decyduje się na prinsa to nie zakłada go u druciarza - to podstawowa różnica.

Najmocniejsza strona prinsa to rewelacyjne wtryskiwacze Keihin i dobre reduktory, chociaż reduktorów o dobrych parametrach także mocnych jest już sporo. Liniowa charakterystyka wtryskiwaczy nie wymaga praktycznie strojenia, dzięki czemu ciężko jest popsuć ten element.

Sama elektronika staga/tech czy innych producentów polskich ma ogromne możliwości.

Jeśli chodzi o zapis w instrukcji, to nie jest to wymóg, a zalecenie - tak samo można zalecić podobny test z instalacją prins, bo argumenty za tym w obu przypadkach są identyczne. W przypadku staga wielu druciarzy zostawia włączoną autoadaptację i w takiej sytuacji jest wręcz wymagane aby jeździć od czasu do czasu na PB.

Choć akurat w tym wypadku porównujemy instalacje różnych generacji. Co nie zmienia faktu, że pisanie - nawet w subiektywnym odczuciu że prins jest lepszy od staga (choć pod niektórym względami jest, a pod innymi niekoniecznie) jest za bardzo ogólnikowe. Akurat większość aspektów, które wymieniłeś to kwestie montażowe i doboru komponentów. Tym bardziej, że staga masz tylko sterownik.

Ogólnie to super, że ta instalacja się sprawdza, bo za kilka lat zostanie nam tylko bezpośredni wtrysk.
Yarecki
Lex Master
Posty: 1921
Rejestracja: 29 wrz 2012, o 18:10
Model Lexusa: gs
Skąd:: Polandia
Kontakt:

Re: GS300 mkIII Prins AutoGas

Post autor: Yarecki »

owczar pisze:Problem staga jest taki, że zakładają go gazownicy i druciarze. Stąd rzesza zadowolonych i niezadowolonych klientów. Jak ktos decyduje się na prinsa to nie zakłada go u druciarza - to podstawowa różnica.

Najmocniejsza strona prinsa to rewelacyjne wtryskiwacze Keihin i dobre reduktory, chociaż reduktorów o dobrych parametrach także mocnych jest już sporo. Liniowa charakterystyka wtryskiwaczy nie wymaga praktycznie strojenia, dzięki czemu ciężko jest popsuć ten element.

Sama elektronika staga/tech czy innych producentów polskich ma ogromne możliwości.

Jeśli chodzi o zapis w instrukcji, to nie jest to wymóg, a zalecenie - tak samo można zalecić podobny test z instalacją prins, bo argumenty za tym w obu przypadkach są identyczne. W przypadku staga wielu druciarzy zostawia włączoną autoadaptację i w takiej sytuacji jest wręcz wymagane aby jeździć od czasu do czasu na PB.

Choć akurat w tym wypadku porównujemy instalacje różnych generacji. Co nie zmienia faktu, że pisanie - nawet w subiektywnym odczuciu że prins jest lepszy od staga (choć pod niektórym względami jest, a pod innymi niekoniecznie) jest za bardzo ogólnikowe. Akurat większość aspektów, które wymieniłeś to kwestie montażowe i doboru komponentów. Tym bardziej, że staga masz tylko sterownik.

Ogólnie to super, że ta instalacja się sprawdza, bo za kilka lat zostanie nam tylko bezpośredni wtrysk.
Nic dodać nic ująć.
Stag, tech, czy KME VS prins IV generacji to są promy kosmiczne przy nim.
Znacznie więcej możliwości itd. Problemów jest kilka, od montażu począwszy poprzez to iż prins zaprojektowany jest pod ciągle "ten sam" reduktor oraz wtryski ( Najlepsze z możliwych) co daje ciągle ten sam zestaw.
Przez co producent ma nieco łatwiej, bo zna dokładnie charakterystykę niemal w każdych warunkach pracy, co pozwala na wprowadzenie właściwych korekt w sterowniku.
Widziałem wiele aut z prinsem i powiem też, że na sterownikach naszej rodzimej produkcji i dobrych wtryskach oraz reduktorze można auto znacznie precyzyjniej wystroić niż wspomnianego VSI. Szczególnie starsze wersje które nie mają możliwość wprowadzenie korekty po rpm.
Reduktory też są już lepsze od tego co proponują w VSI itd.
Porównanie Instalacji IV generacji STAG do Prinsa DI to jak porównanie IV generacji do II.
Zatem nie ma o czym rozmawiać.
Poza tym stwierdzenie mam "STAGA" jest ciekawe bo to oznacza tylko elektronikę ECU LPG natomiast ważniejsze jest to jakie są elementy wykonawcze.
MA-ZI
Nowy lex user
Posty: 12
Rejestracja: 23 sty 2016, o 21:16
Model Lexusa: GS 300
Skąd:: Śląsk
Kontakt:

Re: GS300 mkIII Prins AutoGas

Post autor: MA-ZI »

Witajcie. Butla z gazem w bagażniku obciąża tylne zawieszenie. Czy instalował ktoś może do GS 300 sprężyny z Hybrydy. Podobno pasują i załatwiają temat. Proszę o info.
Awatar użytkownika
WojtasIS250
Lex user
Posty: 215
Rejestracja: 14 mar 2015, o 16:08
Model Lexusa: GS300
Skąd:: Cork
Lokalizacja: Cork
Kontakt:

Re: GS300 mkIII Prins AutoGas

Post autor: WojtasIS250 »

MA-ZI pisze:Witajcie. Butla z gazem w bagażniku obciąża tylne zawieszenie. Czy instalował ktoś może do GS 300 sprężyny z Hybrydy. Podobno pasują i załatwiają temat. Proszę o info.
Rowniez chcialbym dostac odpowiedz czy sie sprawdza bo mam ten sam problem.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Instalacje Gazowe”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości