GS430 II na LPG, żywotność głowic.
- mechanik1
- Lex user
- Posty: 36
- Rejestracja: 20 sty 2012, o 20:06
- Model Lexusa: GS 430 MK2 ML / GS300 MK2
- Skąd:: Kłodzko
- Lokalizacja: Kłodzko
- Kontakt:
GS430 II na LPG, żywotność głowic.
Witam kolegów.
Zastanawiam się nad montażem LPG w swoim GSie. Mam kilka pytań do kolegów, którzy montują bądź użytkują samochody z zagazowanymi 3UZ-FE. Czy jest to odporna konstrukcja na współpracę z LPG ? Co ile regulujecie luzy zaworowe w swoich samochodach i czy widać podczas ich kontroli, że gniazda i zawory dostają w kość ? Martwi mnie fakt iż regulacja jest kłopotliwa bo trzeba demontować wałki rozrządu, a częstotliwość jej na pewno wzrośnie .... Ile km zrobiliście po montażu instalacji ? Jak z żywotnością cewek zapłonowych i sond lambda ? Zastanawiam się ile ten silnik wytrzyma współpracy z gazem, głownie chodzi o wyższą temperaturę spalania, która prędzej czy później zaowocuje zniszczeniem głowic. Być może patrzę na sprawę zbyt pesymistycznie, dlatego proszę o ewentualne wyprowadzenie mnie z błędu Dziękuję.
Zastanawiam się nad montażem LPG w swoim GSie. Mam kilka pytań do kolegów, którzy montują bądź użytkują samochody z zagazowanymi 3UZ-FE. Czy jest to odporna konstrukcja na współpracę z LPG ? Co ile regulujecie luzy zaworowe w swoich samochodach i czy widać podczas ich kontroli, że gniazda i zawory dostają w kość ? Martwi mnie fakt iż regulacja jest kłopotliwa bo trzeba demontować wałki rozrządu, a częstotliwość jej na pewno wzrośnie .... Ile km zrobiliście po montażu instalacji ? Jak z żywotnością cewek zapłonowych i sond lambda ? Zastanawiam się ile ten silnik wytrzyma współpracy z gazem, głownie chodzi o wyższą temperaturę spalania, która prędzej czy później zaowocuje zniszczeniem głowic. Być może patrzę na sprawę zbyt pesymistycznie, dlatego proszę o ewentualne wyprowadzenie mnie z błędu Dziękuję.
-
- Moderator
- Posty: 3805
- Rejestracja: 26 lut 2014, o 11:53
- Model Lexusa: Lexus
- Skąd:: Polska
- Kontakt:
Re: GS430 II na LPG, żywotność głowic.
3UZ-FE dobrze znosi gaz, aczkolwiek na pewno w jakimś stopniu odbija się to na jego żywotności. Raczej przez lata użytkowania nie powinieneś tego odczuć. Podstawa to fachowy montaż i porządne strojenie- najlepiej po AFR. Jak będziesz miał dobrze wystrojoną instalację to myślę, że regulacja luzów zaworowych będzie mogła być przeprowadzana przy okazji wymiany rozrządu- który rzecz jasna nawet w najlepszym zamienniku powienien być wykonywany częściej. Silnik nie jest wysilony dlatego różnica temp spalania nie będzie aż tak drastyczna.
Odnośnie reszty pytań się nie wypowiem bo zrobiłem dopiero 20kkm na LPG. Ale znam osoby, które zrobiły o wiele więcej. Jeśli chodzi o cewki to nie słyszałem o problemach. Lambda wiadomo- na nią czy na PB czy na LPG przyjdzie czas i ciężko powiedzieć co akurat miało większy wpływ.
Odnośnie reszty pytań się nie wypowiem bo zrobiłem dopiero 20kkm na LPG. Ale znam osoby, które zrobiły o wiele więcej. Jeśli chodzi o cewki to nie słyszałem o problemach. Lambda wiadomo- na nią czy na PB czy na LPG przyjdzie czas i ciężko powiedzieć co akurat miało większy wpływ.
- LinkPL
- Lex Maniak
- Posty: 792
- Rejestracja: 9 lis 2010, o 00:59
- Model Lexusa: RX 500h
- Skąd:: Iłża
- Kontakt:
Re: GS430 II na LPG, żywotność głowic.
Ponad 86k km w dwa lata ... dobry montaż i strojenie załatwia sprawę ... LPG nie ma wpływu na luzy zaworowe, tylko co najwyżej na ich wypalanie, jak ktoś jeździ na ubogo ...
Delikatnie podpija oleju ... niezauważalnie ...
Pozdrawiam
Link
Delikatnie podpija oleju ... niezauważalnie ...
Pozdrawiam
Link
How far We can go ...
- mechanik1
- Lex user
- Posty: 36
- Rejestracja: 20 sty 2012, o 20:06
- Model Lexusa: GS 430 MK2 ML / GS300 MK2
- Skąd:: Kłodzko
- Lokalizacja: Kłodzko
- Kontakt:
Re: GS430 II na LPG, żywotność głowic.
Oczywiście, ze LPG nie ma bezpośredniego wpływu na luzy zaworowe ale wyższa temperatura spalin sprzyja większej erozji gniazd zaworowych jak i zaworów, a jednocześnie powoduje zmniejszanie się luzów zaworowych
Nie koniecznie musi być ubogo. Są głowice, które nie wytrzymują wyższej temperatury pracy wynikającej ze spalania mieszanki gazowo-powietrznej.
Kolego Owczar, czy mógłbyś bliżej wyjaśnić pojęcie "strojenie po AFR" w przypadku pojazdu z LPG? Rozumiem, że chodzi o sprawdzenie stechiometrycznego składu mieszanki w czasie rzeczywistym ? Czy potrzebna jest do tego rodzaju strojenia hamownia ?
Pojecie to jest mi bardziej znane z tuningu motocykli, który bez hamowni nie ma sensu. Myślę, ze większość warsztatów montujących LPG, nie ma zielonego pojęcia o takim strojeniu, nie obrażając nikogo oczywiście. Zdarzają się wyjątki, a zarazem prawdziwi fachowcy w tej dziedzinie
Nie koniecznie musi być ubogo. Są głowice, które nie wytrzymują wyższej temperatury pracy wynikającej ze spalania mieszanki gazowo-powietrznej.
Kolego Owczar, czy mógłbyś bliżej wyjaśnić pojęcie "strojenie po AFR" w przypadku pojazdu z LPG? Rozumiem, że chodzi o sprawdzenie stechiometrycznego składu mieszanki w czasie rzeczywistym ? Czy potrzebna jest do tego rodzaju strojenia hamownia ?
Pojecie to jest mi bardziej znane z tuningu motocykli, który bez hamowni nie ma sensu. Myślę, ze większość warsztatów montujących LPG, nie ma zielonego pojęcia o takim strojeniu, nie obrażając nikogo oczywiście. Zdarzają się wyjątki, a zarazem prawdziwi fachowcy w tej dziedzinie
- Dawid0ss
- Lex Master
- Posty: 1774
- Rejestracja: 14 sty 2013, o 12:46
- Model Lexusa: Lexus GS450h mk3
- Skąd:: Warszawa
- Kontakt:
Re: GS430 II na LPG, żywotność głowic.
mechanik1 pisze:Kolego Owczar, czy mógłbyś bliżej wyjaśnić pojęcie "strojenie po AFR" w przypadku pojazdu z LPG? Rozumiem, że chodzi o sprawdzenie stechiometrycznego składu mieszanki w czasie rzeczywistym ?
-
- Moderator
- Posty: 3805
- Rejestracja: 26 lut 2014, o 11:53
- Model Lexusa: Lexus
- Skąd:: Polska
- Kontakt:
Re: GS430 II na LPG, żywotność głowic.
Dokładnie tak jak napisałeś sprawdzenie składu mieszanki na hamowni obciazeniowej albo w warunkach drogowych.
Chodzi głównie o obszar gdzie jest tzw open loop czyli tam gdzie komputer bierze dane z mapy bez korekt sondy lambda.
Masz rację, mało który gazownik to robi, ale są tacy którzy robią. Warto to zrobić.
Teoretycznie doświadczony gazownik zrobi to bez wskazań AFR, ale gorzej jak my się nie uda...
Chodzi głównie o obszar gdzie jest tzw open loop czyli tam gdzie komputer bierze dane z mapy bez korekt sondy lambda.
Masz rację, mało który gazownik to robi, ale są tacy którzy robią. Warto to zrobić.
Teoretycznie doświadczony gazownik zrobi to bez wskazań AFR, ale gorzej jak my się nie uda...
- LinkPL
- Lex Maniak
- Posty: 792
- Rejestracja: 9 lis 2010, o 00:59
- Model Lexusa: RX 500h
- Skąd:: Iłża
- Kontakt:
Re: GS430 II na LPG, żywotność głowic.
owczar pisze: Teoretycznie doświadczony gazownik zrobi to bez wskazań AFR, ale gorzej jak my się nie uda...
Musi podłączyć sondę, żeby widział co się dzieje ... myślisz, że będzie zdolny biec za samochodem przy 5k obr/ min i wąchać czy czuć gazem ??
How far We can go ...
-
- Moderator
- Posty: 3805
- Rejestracja: 26 lut 2014, o 11:53
- Model Lexusa: Lexus
- Skąd:: Polska
- Kontakt:
Re: GS430 II na LPG, żywotność głowic.
Nie musi wachac spalin. Po przejściu punktu stechiometrii ze wskazań sondy napieciowej wie ile procent zrobić korektę w górę by uzyskać bezpieczne AFR.
Można to zrobić by było bezpiecznie ale tak jak pisałem najlepiej po AFR. Jak będzie za bogato to katalizatory dostaną po dupie.
Można to zrobić by było bezpiecznie ale tak jak pisałem najlepiej po AFR. Jak będzie za bogato to katalizatory dostaną po dupie.
- Thorgal1
- Moderator
- Posty: 785
- Rejestracja: 21 wrz 2010, o 17:14
- Model Lexusa: GS300 mkII '02 / GS450H mkIII '12.09
- Skąd:: Śląsk, Chelsea
- Lokalizacja: Śląsk Chelsea
- Kontakt:
Re: GS430 II na LPG, żywotność głowic.
po 100k km robiłem luzy w gs300 bo mocy brakło ... pomogło bardzo
lubryfikacja moim zdaniem strata kasy
lubryfikacja moim zdaniem strata kasy
http://lexus-forum.pl/viewtopic.php?f=86&t=8457
steam: aegirsson1, https://www.facebook.com/InsomniaSystem/
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości