tomekb napisał(a):
stwierdzam ze glupi bylem ze tego wczesniej nie zalozylem
cos od jakiegos czasu mam drobna usterke ktora trudno zdiagnozowac przejrzalem wydechy dolot przepustnica wszystko ideal a powyzej 180 nie jedzie nie wiem czemu
Pamiętam, że długo się do tego gazu przymierzałeś Im szybciej się założy gaz tym większe są oszczędności - przykład w PL ojciec ma stare Mondeo z 97r - kupiliśmy go w 2000r a zagazowaliśmy w 2002 - przez 8 lat instalacja zwróciła się kilkukrotnie - co prawda mało kto trzyma jedno auto tak długo ale ten samochód ma u nas dożywocie
Mi w Lexie po ponad 2,5 roku też instalka zwróciła się już ponad 2 krotnie
Całe mity, że gaz niszczy silnik itd można między bajki włożyć - jak jest dobra instalka porządnie założona i serwisowana to silnikowi nic nie będzie przez długie lata.
A propos problemu z silnikiem to załóż nowy wątek i opisz dokładnie co już sprawdziłeś a burzą mózgów może dojdziemy co boli twojego Lexa