RX mkII - Pytania o auto z ogloszenia

Wszelkie informacje na temat zakupu modelu RX
ODPOWIEDZ
sebek8823
Nowy lex user
Posty: 19
Rejestracja: 29 sty 2017, o 23:13
Model Lexusa: Rx350 f-sport
Skąd:: Pasłęk
Kontakt:

Re: RX mkII - Pytania o auto z ogloszenia

Post autor: sebek8823 »

Michal84
Lex user
Posty: 162
Rejestracja: 7 lis 2016, o 20:59
Model Lexusa: LS 430 lift
Skąd:: Tarnowskie gory
Kontakt:

Re: RX mkII - Pytania o auto z ogloszenia

Post autor: Michal84 »

Witam:)
Co powiecie o tym Rxie?

Lexus RX
https://www.otomoto.pl/oferta/lexus-rx- ... Bwa1M.html

Dziekuje
Bonio
Lex user
Posty: 125
Rejestracja: 28 maja 2012, o 23:17
Model Lexusa: brak
Skąd:: Grajewo
Kontakt:

Re: RX mkII - Pytania o auto z ogloszenia

Post autor: Bonio »

https://www.otomoto.pl/oferta/lexus-rx- ... RjQPIYh7ZY
byłem widziałem, nie jeździłem bo przeszkadzał mi stan blacharki, niby drugi właściciel w pl, poprzedni miał go niby 8miesięcy i od tamtej pory ok 12 lat obecny właściciel, ale szybko i do rzeczy, bity przodem, zgnity pas przedni aż blacha popuchła, nad reflektorami te ukośne elementy pasa przedniego malowane pędzlem dosłownie, rant maski korozja, drzwi wszystkie 4szt z wlepkami z vin, mastyki i ranty zgnite, klapa bagażnika na rancie korozja, szpachlowany tylny błotnik strona kierowcy w tym roku nawet do 970mikronów i już ponowna korozja, wnętrze zapuszczone, zmęczone życiem, boczki drzwiowe uszkodzone/pocięte, wymiętolona skóra, fotel kierowcy wysiedziany. Narożniki progów za tylnymi drzwiami zardzewiałe obydwa, podwozie chyba konserwowane bo nadkola tak, ale tam gdzie nie doszło pistoletem na styku budy z nadkolem wewnętrznym - korozja, drzwi tylne strona pasażera też korozja na słupku od szyby, maska lakierowana, auto przepolerowane wczoraj, silnik też wymyty wczoraj, na silniku poutleniane aluminium, wygląda jakby tam dawno nikt nie zaglądał i nic przy nim nie robił a wymyte tak powierzchownie, wycieków nie sprawdzałem, nie chciałem nim nawet jeździć - wiem pewnie wiele osób będzie myślało czego się spodziewałem za te pieniądze, perły napewno nie ale i też nie zgnilaka podobno kamera cofania wymieniona 5dni temu ale śnieży i rozłącza obraz po kilku sec - tak mówił sprzedawca, ja nie sprawdzałem, tarcze tył nie zmieniane pewnie z 10lat całe skorodowane a klocek widać że ich nie łapie, amortyzatory i sprężyny skorodowane, jak zacząłęm sprawdzać auto po VIN to właściciel poklepał mnie po plecach i mówił żebym tego nie robił, po czym gdzieś mi zniknął, chyba poszedł do domu, więc zadzwoniłem i powiedziałem że nie będę nim jeździł bo i tak go nie kupię, a ten odpowiedział mi że wie że szukam lalki ale już kończy rozmowę bo ma 15nieodebranych połączeń po te auto. Więc się zabrałem i pojechałem

https://www.otomoto.pl/oferta/lexus-rx- ... b96957389a
Obejżany w minutę, nawet miernika nie wyciągałem bo skupiłem się na korozji, wnętrze w miarę ok, nie oglądałem dokładnie bo dosłownie obejżałem go w chwilę, nie wiem co pod maską, w środku czysto nie poniszczone na tyle aby coś się w oczy rzuciło, tarcze hamulcowe nawet ok, ranty drzwi ok, amory i sprężyny korozja, podwozie nie zabezpieczone, całe w rdzawym nalocie lub błocie choć raczej wyglądało to na rdzę w tej pogodzie, malowany bok strony pasażera, razem z uszczelkami na ościeżnicach, brakuje wlepek z vinem, na ościeżnicy z tyłu wlepka była ale znikła, a po wlepce został tylko 1x5cm odcień innego jaśniejszego koloru, no i gwóźdź programu po otwarciu tylnych drzwi po stronie kierowcy moim oczom ukazuje się wyłażąca rdza która już rozsadza blachę spod plastikowej nakładki progu z logiem lexus. Na tym zakończyłem oględziny bo szkoda było mego czasu. Auto od handlarza. Przez telefon wszystko super i bez rdzy, jedynie co się dowiedziałem przez telefon to że była malowana maska błotnik i zderzak a w rzeczywistości wiadomo ;) szkoda że miernika nie wyciągnąłęm no ale z drugiej strony i tak auto miałem skreślone i gonił mnie czas...

pozdrawiam
Michał4x4
Lex user
Posty: 20
Rejestracja: 28 paź 2012, o 23:34
Model Lexusa: RX300 MCU15
Skąd:: Warszawa
Kontakt:

Re: RX mkII - Pytania o auto z ogloszenia

Post autor: Michał4x4 »

Bonio pisze:... podwozie chyba konserwowane bo nadkola tak...
Czyli typowy myk ukrycia korozji, takie "pudrowanie nosa starej babie, a pod spodem i tak jest staro" :mrgreen:

Super się czyta takie opisy i zaoszczędziłeś wielu potencjalnym klientom czasu :ok:
Bonio
Lex user
Posty: 125
Rejestracja: 28 maja 2012, o 23:17
Model Lexusa: brak
Skąd:: Grajewo
Kontakt:

Re: RX mkII - Pytania o auto z ogloszenia

Post autor: Bonio »

sorry za chaotyczność w pisowni ale byłem 21godzin na nogach przejechałem przeszło 600km i w dodatku zaliczyłem wigilię roboczą więc miałem prawo być zmęczony (oczywiście nie pisałem po pijaku bo nie piłem, tylko na gorąco póki wszystko pamiętałem co widziałem to postarałem się opisać). pozdrawiam
zwii
Lex user
Posty: 84
Rejestracja: 12 cze 2012, o 15:21
Model Lexusa: SC
Skąd:: Warszawa\Izabelin
Lokalizacja: Izabelin
Kontakt:

Re: RX mkII - Pytania o auto z ogloszenia

Post autor: zwii »

Jestem u tesciów i miałem 5km więc podjechałem obejrzeć to auto - https://www.olx.pl/oferta/ladny-rx400h- ... 65c5f94752

Auto sprowadzone ze Szwecji i kupione od pierwszego właściciela, od września w Polsce i przerejestrowane niedawno. Dokumentów nie widziałem, ale jako ciekawostkę mogę powiedzieć, że w aucie zamontowany jest podgrzewacz cieczy silnika. Takie patenty wykorzystywane są właśnie w Szwecji po to aby wchodzić do rozgrzanego auta zamiast montować Webasto :ok: Na zdjęciach tego nie widać, ale w przednim zderzaku obok tablicy rejestracyjnej, zamontowane jest gniazdo do zasilania własnie tego systemu.

Sprzedawca sympatyczny, rzeczowy i raczej nie ukrywał niczego. Od razu opowiedział o historii samochodu i pokazał mankamenty. Nie oceniam nikogo, ale nie jest to raczej zawodowy handlarz, tylko okazjonalny sprzedawca samochodów :biggrin2: Po otwarciu drzwi od garażu ukazał się ów RX400h o którego były oparte nowe progi do Vitary "żony". Sprzedawca pochwalił się ze tanio kupił i wymienia bo zgniły a żonie podoba się bardziej Vitara :)

Na zewnątrz:
- korozja / dziurki na punkcie styku szyby z dachem (wymagane wspawanie wstawek)
- maska również już z postępującą korozją i bąblami pod grillem (do uratowania i odmalowania)
- klapa pod kamerą cofania z dziurą od korozji (do wymiany)
- drzwi pasażera od strony kierowcy z korozją na rantach (do uratowania i odmalowania)
- nadkola z purchlami (do uratowania i odmalowania)
- błotnik kierowcy wgnieciony / porysowany (wyciągniecie wgniotki i polerowanie)
- zderzak tył wgnieciony / porysowany (do uratowania i odmalowania)
- silnik od góry suchy, ale wiadomo jak jest zabudowany

Wnętrze:
- widać, że to auto użytkowane, nie było czyszczone i przygotowane do sprzedaży
- skóra raczej brudna ale bez pęknięć
- boczek kierowcy mocno wymęczony
- plastikowy panel sterowania szyb kierowcy miejscami wytarty do czarnego
- tu i tam jakieś pęknięcia, głębokie rysy w plastikach etc.
- cała elektryka od foteli, po lusterka działa poprawnie
- wnęka drzwi kierowcy powgniatana z drzwiami w kilku miejscach chyba od zatrzaśniętego pasa
- szyba czołowa pęknięta (umówiony termin wymiany w styczniu)

Odczucia z jazdy:
- prowadził się pewnie
- przyspieszał bardzo dobrze
- zawieszenie sztywne i ciche
- hamował również dobrze i pewnie (nowe tarcze i klocki przód)
- silnik odpalony na zimno bez niepokojących dźwięków
- układ wydechowy cichy i raczej szczelny
- zbieżność do poprawy (sprzedawca twierdził, ze wymieniał końcówki drążków)


Generalnie auto sprawne technicznie tylko mocno zaniedbane i zdecydowanie nie dla mnie. Aby cieszył oko, na pewno potrzebowałby lakierowania co najmniej połowy elementów. Auta nie mierzyłem ponieważ nie miałem czujnika, ale wygląda raczej na wyeksploatowany samochód którego pewnie już nikt by nie kupił w Szwecji. Mówię tak, ponieważ spasowanie elementów było poprawne, wszystkie wlepki VIN były na swoim miejscu. Z racji pogody nie klękałem pod samochód bo ogólnie wrażenia wizualne były mocno słabe i nie chciałbym tego samochodu nawet jak by mi ktoś go pomalował, wypolerował i wyczyścił środek. Wg mnie część elementów wnętrza wymaga wymiany aby nie rzucały sie w oczy. Dodatkowo sprzedawca mówił, ze do wymiany jest termostat ponieważ auto nie chce się rozgrzać do końca i ma to według niego wpływ wysokie na spalanie... W związku z tym faktem mówił, że umówiony jest na wymianę po nowym roku.


Sprzedawca mówił, ze kupił Lexusa dość okazyjnie, wiec sadze że jest w stanie zejść z ceny tak aby wystarczyło na poprawę estetyki. Nie mniej jednak oględziny i przejażdżka nie odzwierciedlą porządnej weryfikacji na podnośniku oraz testu układu hybrydowego w serwisie. Na pewno jeśli ktoś szuka zadbanego i uszanowanego egzemplarza to nie w tym przypadku. Dla osób które mają dużo czasu i zaplecze aby zrobić wiele rzeczy samemu, być może to fajna propozycja. Ale tutaj 310tys przebiegu jest na pewno uczciwe i nie jest ukrywane, bo auto ma mankamenty wykazujące na jego przebieg i wiek :)
zwii
Lex user
Posty: 84
Rejestracja: 12 cze 2012, o 15:21
Model Lexusa: SC
Skąd:: Warszawa\Izabelin
Lokalizacja: Izabelin
Kontakt:

Re: RX mkII - Pytania o auto z ogloszenia

Post autor: zwii »

Oglądał ktoś te dwa egzemplarze ?

https://www.otomoto.pl/oferta/lexus-rx- ... BucMg.html Kraków - prywatna osoba

https://www.otomoto.pl/oferta/lexus-rx- ... BzRqE.html Łuków - Komis GOLDCAR
Bonio
Lex user
Posty: 125
Rejestracja: 28 maja 2012, o 23:17
Model Lexusa: brak
Skąd:: Grajewo
Kontakt:

Re: RX mkII - Pytania o auto z ogloszenia

Post autor: Bonio »

zwii ten gość od tego rx ze szwecji ciąga auta i sprzedaje, nawet przez otomoto jak wejdziesz w inne oferty to też coś tam było dodatkowo poza lexem,
przez telefon mówił że rx miał być dla żony, ale jej sie nissan juke podoba, o vitarze nic nie mówił, więc co kupujący to inna opowieść. A samo auto przytargane raczej na handel bo początkowo sprzedawał nieprzerejestrowane, w systemie w szwajcarji jak go sprawdzałem to miał potwierdzony przebieg 309tys, dla mnie wartość tego auta po zdjęciach to jakieś 25tys może, ale napewno nie 30
beggus
Nowy lex user
Posty: 4
Rejestracja: 10 sty 2017, o 19:41
Model Lexusa: brak
Skąd:: gdynia
Kontakt:

Re: RX mkII - Pytania o auto z ogloszenia

Post autor: beggus »

Jesli ktos szuka bezwypadkowego auta z polskiego salonu to w tmy ogloszeniu go na bank ni znajdzie. Zgodnie z raportem autoDNA auto w 2010 roku mialo szkoda na 50tys zlotych. Dostal przod, prawy caly bok i tyl. Oczywiscie sprzedajacy twierdzi, ze auto jest bezwypadkowe i sprzedaje je za cene bezwypadkowego....
https://www.otomoto.pl/oferta/lexus-rx- ... AFGLj.html
ODPOWIEDZ

Wróć do „Lexus RX”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości