LS mkIII (UCF30) - Pytania o auto z ogloszenia

[michalWro]

Nie słyszałem, żeby ludzie mieli problemy z niemieckimi blachami eksportowymi.
Ale nawet jeśli - w dalszym ciągu nie wiadomo, czy auto zostało wyrejestrowane.

Nie żebym jakoś bronił handlarza, po prostu warto przyjrzeć się sytuacji.

[owczar]

Bo nie ma problemu z tymi blachami - pod warunkiem, że używa się ich do auta z Niemiec z aktualnym TUV.

Żeby zarejestrować auto w PL, musi być ono wyrejestrowane za granicą. Sprzedający musi je zatem wyrejestrować zanim odda dokumenty kupującemu. Handlarz dostaje dowód rejestracyjny z adnotacją, że auto zostało wyrejestrowane.

W tym wypadku auto jest z Hiszpanii. Na 99% zostało wyrejestrowane. Jeśli nie, to jeszcze większy problem, bo nie zarejestrujesz go w PL. Tablice zjazdowe z Niemiec nie mają tutaj zastosowania, auto nie pochodzi z Niemiec i nie ma TUV. Co więcej, tablice tymczasowe mają określoną ważność. Handlarze często kombinują i podrabiają tablice kupując OC. Ale po upływie ważności tablic auto automatycznie przestaje być dopuszczone do ruchu. Kolejny myk handlarzy, to kupno OC na numer VIN lub dowód rejestracyjny z adnotacją o wyrejestrowaniu. Ubezpieczyciele chętnie sprzedają takie ubezpieczenia, choć wiedzą, że jest ono nieważne. Jednak ich to nie interesuje bo jest coś takiego jak OWU, w którym jest warunek - ubezpieczenie jest ważne tylko dla pojazdów dopuszczonych do ruchu w kraju rejestracji. Jeśli auto nie jest zarejestrowane to wnioski nasuwają się same.

Pół biedy jak zatrzyma nas policja i dostaniemy 500zł mandatu. Gorzej jak takim autem spowodujemy kolizję... Kiedyś znajomy kupował auto i handlarz wciskał nam, że spokojnie może sobie wrócić na kołach jak kupi ubezpieczenie i napisze numery rejestracyjne z Francji na kartonie. Po krótkiej dyskusji doszedł do wniosku, że się gówno znam, bo gdyby nie można było tak robić to ubezpieczyciel nie sprzedałby OC. Więc sam sie zastanawiam czy tak ludziom wciskają kit, czy po prostu sami są nieświadomi co robią...

UPDATE:

Michał ma rację, rzeczywiście już nie trzeba wyrejestrować auta za granicą żeby zarejestrować w PL. Urzędy przesyłają dokumenty. Pozostaje kwestia dogadania ze sprzedającym, szczególnie w Niemczech (choć pewnie nie tylko), gdzie panuje zasada ograniczonego zaufania do Polaków. Możliwe więc, że autem da się wrócić na kołach jeśli nie zostało wyrejestrowane.

[andrej7]

Wprawdzie nie mam Ls ani nie szukam, ale podsyłam link do ciekawego auta. Od tego człowieka moi znajomi kupili już kilka aut i nie było żadnej wtopy, z tego co widzę to niektóre samochody znikają po paru godzinach, także jakby ktoś szukał takiego modelu to warto sprawdzić.

http://www.windykacjabankowa.autotrader ... 1000806688

[owczar]

Auto wygląda ok. Ale do setki przedlift ma 6.7 sek no i jeśli chodzi o ruda to w przypadku tego modelu niemożliwe...

[Arkadyx]

Auto wygląda ok. Ale do setki przedlift ma 6.7 sek no i jeśli chodzi o ruda to w przypadku tego modelu niemożliwe...

To w ogóle możliwe że w takiej specyfikacji miał kiere bez drewna ?

[michalWro]

Tak, też się kiedyś zdziwiłem.
Zwróć też uwagę na szare plastiki przy dźwigni zmiany biegów czy przełącznikach sterowania szybami.

[Joe89]

Keyless był w przedlifcie?

[owczar]

Oczywiście, że tak

[Joe89]

Ale wstyd, myslalem ze polift dopiero mial

[buli24]

witam!
czy ktoś ma jakieś informacje, albo przemyślenia o tym egzemplarzu:

https://www.otomoto.pl/oferta/lexus-ls- ... zaRS8.html