cooper69 pisze:admus pisze:Przebieg!
Jak na auto z 2009 roku uważam przebieg 264 tys. za absolutnie normalny.
Rozumiem, że według Ciebie mój GS 300 z 2008, który jak kupowałem w 2018 miał 276 tys. (poprzedni właściciel nastukał w 2 i pół roku 160 tys. latając wahadłowo do centrali firmy w Niemczech), a obecnie ma 297 tys. to złom na kołach...
Nie wiem za bardzo o co Ci chodzi, trochę za bardzo się spinasz (bez urazy oczywiście)
. Czy ja napisałem, że przebieg jest zbyt duży, lub dyskwalifikuje ten samochód?
Wiadomo jak niektórzy podchodzą. Jeden będzie bał się amorków, drugi baterii, trzeci rozrządu a ktoś inny utraty wartości przy 300kkm. Poza tym
te magiczne granice 200kkm na rynku.
Uważam, że przede wszystkim najważniejszy jest stan techniczny i to, jak ktoś dbał o samochód. Nie znam Twojego, więc nie będę się wypowiadał.
Może być w zdecydowanie lepszym stanie niż te same modele z przebiegiem 160kkm, a może i nie. Sam kupowałem samochody, które miały zrobione 300tyś, więc nic do tego nie mam. Natomiast jak przyszło do sprzedaży i samochodzik miał nalatane 340, zero zainteresowania. Ludzie woleli kręcone na 200, bardzo często w duużo gorszym stanie.
Dlatego na spokojnie
.