Lexus - Forum

a co ma jedno do drugiego?

- lubie mieć ciszę jak jadę sobie dostojnie
- lubię mieć czym przycisnąć jak mam potrzebę

dlatego wyciszyłem bagażnik, maskę - dzisiaj atakuję nadkola a jak się ociepli to drzwi

a co do mocy zamówiłem od TONY TTI zestaw do samodzielnego wgrania mapy na podstawie actual read i będę działał z mocą

co do pytania które zadałem w zakresie głośników to już sobie sam ustaliłem co i jak - zdziwiło mnie że idzie kabel głośnikowy z przodu rozdziela się na dwa - jeden do woofera drugi do tweetera i wg schematu przed tweeterem jest coś takiego jak Radio Setting Condenser - czyzby zatem lexus dał coś "ala" obcinasz niskich tonów przed tweeterem?

niven pisze:a co ma jedno do drugiego?

- lubie mieć ciszę jak jadę sobie dostojnie
- lubię mieć czym przycisnąć jak mam potrzebę

A to ma do siebie, że kupiłeś auto, które bez dodatkowych modyfikacji po Twojej stronie, nie spełnia żadnego z Twoich oczekiwań.

A co poradzę ze jeździłem bmw i się psuły na potęgę i szukałem czegoś bezawaryjnego i co poradzę ze największy silnik w is to 2 litry - akurat nie mam aktualnie 0.5mln na GSF wiec szukam rozwiązań żeby to wolne auto chociaż trochę przyspieszyć. Każdy ma prawo. Ty jeździła autem co ma 20 lat. Ja bym do takiego auta nie wsiadł. Ale żyjemy w wolnym kraju i każdemu wolno robic co chce i pytać o co chce. A jak chcesz mnie hejtowac to ja tez potrafię hejtowac i to skutecznie. Pytanie tylko jaki to miałoby mieć cel bo dla mnie żaden.

niven pisze:A jak chcesz mnie hejtowac to ja tez potrafię hejtowac i to skutecznie. Pytanie tylko jaki to miałoby mieć cel bo dla mnie żaden.

Hejtować ? To nadinterpretacja. Mylisz hejt z kulturalną krytyką, Kolego.

Drodzy, czy ktoś z Was odebrał moje pytania do Nivena jako hejt z mojej strony ? To była czysta wątpliwość w trafność Twojego wyboru. Zwykła dyskusja. Nikogo tam nie obraziłem.

Też potrafisz hejtować skutecznie ? Omg, Man, to jakaś groźba ? Więcej luzu. Jak się dzielisz swoimi "troskami", to licz się z tym, że ktoś może wyrazić odmienne zdanie, a nie tylko będzie klepał po ramieniu.

Pzdr

@niven popracuj proszę nad gramatyką, bo się tego czytać nie da...
IS Mk1 to akurat bardzo fajna konstrukcja i nie wiem po co ta personalna wycieczka.
Możesz zrobić z tego auta IS-F, przekładając np. motor z mk2 i tu nawet powinno się udać zgrać z nim dość prosto skrzynie z 200t.
Ale wyluzuj

Dawid0ss pisze:

niven pisze:A jak chcesz mnie hejtowac to ja tez potrafię hejtowac i to skutecznie. Pytanie tylko jaki to miałoby mieć cel bo dla mnie żaden.

Hejtować ? To nadinterpretacja. Mylisz hejt z kulturalną krytyką, Kolego.

Drodzy, czy ktoś z Was odebrał moje pytania do Nivena jako hejt z mojej strony ? To była czysta wątpliwość w trafność Twojego wyboru. Zwykła dyskusja. Nikogo tam nie obraziłem.

Też potrafisz hejtować skutecznie ? Omg, Man, to jakaś groźba ? Więcej luzu. Jak się dzielisz swoimi "troskami", to licz się z tym, że ktoś może wyrazić odmienne zdanie, a nie tylko będzie klepał po ramieniu.

Pzdr

hejt może nie, ale uszczypliwości trochę w tym było. Zresztą kiedyś w poszukiwaniu pewnych informacji przejrzałem całe forum. Ta retoryka pełna zaczepek, uszczypliwości i sarkazmu jest dla Ciebie charakterystyczna.

pss pisze:@niven popracuj proszę nad gramatyką, bo się tego czytać nie da...
IS Mk1 to akurat bardzo fajna konstrukcja i nie wiem po co ta personalna wycieczka.
Możesz zrobić z tego auta IS-F, przekładając np. motor z mk2 i tu nawet powinno się udać zgrać z nim dość prosto skrzynie z 200t.
Ale wyluzuj

Tak, to udana konstrukcja. Zupełnie jak e46 czy w204, co nie zmienia postaci rzeczy że to auto 20-letnie.

cardiologist pisze:

pss pisze:@niven popracuj proszę nad gramatyką, bo się tego czytać nie da...
IS Mk1 to akurat bardzo fajna konstrukcja i nie wiem po co ta personalna wycieczka.
Możesz zrobić z tego auta IS-F, przekładając np. motor z mk2 i tu nawet powinno się udać zgrać z nim dość prosto skrzynie z 200t.
Ale wyluzuj

Tak, to udana konstrukcja. Zupełnie jak e46 czy w204, co nie zmienia postaci rzeczy że to auto 20-letnie.

No z tym nie ma co dyskutować. Auto - delikatnie mówiąc - trąci myszką i tu nie ma co ściemniać. Nie raz sobie myślę, że to już 15-letni "złom". Jednakże jest w nim coś, co nie pozwala mi się z nim rozstać

To samo co u każdego nie pozwala się rozstać -kasa a raczej jej brak

niven pisze:To samo co u każdego nie pozwala się rozstać -kasa a raczej jej brak

Widzisz, jesteś nie tylko nerwus o cienkiej skórze na rzyci, ale i złośliwy cynik. Skąd w ogóle możesz wiedzieć, co kto posiada i na co wydaje swoje pieniądze. Nie każdy czuje potrzebę posiadania nowego auta i wydaje na ten cel 150k. Następnym razem zanim palniesz taką głupotę, weź głęboki wdech i napij się najpierw wody.