Komfort foteli LS400/LS430/LS460
: 26 cze 2017, o 00:08
Komfort foteli w LS400 jest wybitny - z tym się chyba każdy zgodzi.
Dzisiaj miałem okazję poprowadzić LS430 i miałem wrażenie, że siedze na byle czym. Brak podparcia pod uda ( przy maksymalnie wysunietym do przodu siedzisku i podniesieniu jego przedniej części maksymalnie w górę), siedzisko twarde, jak deska i chyba mniej obszerne, niż w LS400, Czułem kość ogonową i kości w posladkach. Jednym słowem byłem w szoku.
Wsiadając do luksusowej limuzyny spodziewałem się efektu "wow" - jak tu wygodnie! A tu totalna lipa...
Czy ktoś przesiadając się z LS400 do LS430 miał podobne wrażenia?
Czy w LS460 wytuacja wygląda lepiej?
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Pozdrawiam:)
Dzisiaj miałem okazję poprowadzić LS430 i miałem wrażenie, że siedze na byle czym. Brak podparcia pod uda ( przy maksymalnie wysunietym do przodu siedzisku i podniesieniu jego przedniej części maksymalnie w górę), siedzisko twarde, jak deska i chyba mniej obszerne, niż w LS400, Czułem kość ogonową i kości w posladkach. Jednym słowem byłem w szoku.
Wsiadając do luksusowej limuzyny spodziewałem się efektu "wow" - jak tu wygodnie! A tu totalna lipa...
Czy ktoś przesiadając się z LS400 do LS430 miał podobne wrażenia?
Czy w LS460 wytuacja wygląda lepiej?
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Pozdrawiam:)