[RX350 2008] Tajemnicze pudełko z przodu w podsufitce
-
- Nowy lex user
- Posty: 5
- Rejestracja: 18 lut 2015, o 22:13
- Model Lexusa: ?
- Skąd:: wwa
- Kontakt:
[RX350 2008] Tajemnicze pudełko z przodu w podsufitce
Witam
Problem jak w temacie, przekopałem całą instrukcję i nie znalazłem odpowiedzi.
Naciskanie przycisku OFF nic nie zmienia w sytuacji.
Czy ktoś z Szanownych Kolegów może mnie oświecić co to za ustrojstwo?
Dziękuję i pozdrawiam
Problem jak w temacie, przekopałem całą instrukcję i nie znalazłem odpowiedzi.
Naciskanie przycisku OFF nic nie zmienia w sytuacji.
Czy ktoś z Szanownych Kolegów może mnie oświecić co to za ustrojstwo?
Dziękuję i pozdrawiam
- rafi440
- Lex user
- Posty: 136
- Rejestracja: 16 cze 2012, o 18:00
- Model Lexusa: Is 300 SC
- Skąd:: JGG
- Kontakt:
Re: [RX350 2008] Tajemnicze pudełko z przodu w podsufitce
Wyłącznik czujnika ruchu
-
- Nowy lex user
- Posty: 5
- Rejestracja: 18 lut 2015, o 22:13
- Model Lexusa: ?
- Skąd:: wwa
- Kontakt:
Re: [RX350 2008] Tajemnicze pudełko z przodu w podsufitce
Dzięki rafi440.
Czyli mam jakis dodatkowy autoalarm, tak? To fabryczne rozwiązanie?
Jest coś więcej do jego obsługi oprócz tego przycisku?
Czyli mam jakis dodatkowy autoalarm, tak? To fabryczne rozwiązanie?
Jest coś więcej do jego obsługi oprócz tego przycisku?
-
- Nowy lex user
- Posty: 2
- Rejestracja: 27 mar 2015, o 21:34
- Model Lexusa: rx400h
- Skąd:: warszawa
- Kontakt:
-
- Lex user
- Posty: 106
- Rejestracja: 22 lip 2011, o 16:12
- Model Lexusa: RX400h - był. Ale się zbył.
- Skąd:: Katowice
- Kontakt:
Re: [RX350 2008] Tajemnicze pudełko z przodu w podsufitce
Jak psa w srodku zamykasz to wciskasz zeby alarm nie wyl
-
- Nowy lex user
- Posty: 2
- Rejestracja: 27 mar 2015, o 21:34
- Model Lexusa: rx400h
- Skąd:: warszawa
- Kontakt:
-
- Nowy lex user
- Posty: 5
- Rejestracja: 18 lut 2015, o 22:13
- Model Lexusa: ?
- Skąd:: wwa
- Kontakt:
VSC OFF i ABS
Witam.
Nie chcę zaśmiecać forum, więc zapytam w tym samym wątku:
Jaka może być przyczyna zapalania się lampek jak na dołączonym foto?
Objawy są takie, że czasami się zapalają po włączeniu silnika, a czasami nie.
Kojarzę, że to pojawiło się po wymianie opon na letnie, ale nie jestem pewien.
Auto ogólnie jeździ bez zarzutu, wszystko działa tak jak powinno tylko te lampki mnie martwią.
Czy nie obejdzie się bez wizyty w serwisie?
Nie chcę zaśmiecać forum, więc zapytam w tym samym wątku:
Jaka może być przyczyna zapalania się lampek jak na dołączonym foto?
Objawy są takie, że czasami się zapalają po włączeniu silnika, a czasami nie.
Kojarzę, że to pojawiło się po wymianie opon na letnie, ale nie jestem pewien.
Auto ogólnie jeździ bez zarzutu, wszystko działa tak jak powinno tylko te lampki mnie martwią.
Czy nie obejdzie się bez wizyty w serwisie?
-
- Lex user
- Posty: 106
- Rejestracja: 22 lip 2011, o 16:12
- Model Lexusa: RX400h - był. Ale się zbył.
- Skąd:: Katowice
- Kontakt:
Re: [RX350 2008] Tajemnicze pudełko z przodu w podsufitce
Sprawdz czy masz rowne kola. Najprawdopodobniej czujnik obrotu kola jakis blad wywala i auto wylacza abs, esp i co tam ma jeszcze. Albo sie zepsulo. Komputer prawde ci powie.
-
- Nowy lex user
- Posty: 12
- Rejestracja: 15 wrz 2013, o 21:36
- Model Lexusa: RX 350
- Skąd:: Poland
- Kontakt:
Re: [RX350 2008] Tajemnicze pudełko z przodu w podsufitce
jest to alarm bezpieczeństwa, zasłabnięcia, napadowy działa w USA przy wykupionej obsłudze, wskazuje miejsce samochodu
-
- Nowy lex user
- Posty: 5
- Rejestracja: 18 lut 2015, o 22:13
- Model Lexusa: ?
- Skąd:: wwa
- Kontakt:
Re: [RX350 2008] Tajemnicze pudełko z przodu w podsufitce
Koledzy dziękuję za odpowiedzi w wątku.
Po kilku obserwacjach zauważyłem związek zapalania się lampek z ciśnieniem w oponach - jak jest takie samo (po dokładnym napompowaniu) to się nie zapalają. Zauważyłem też, że z jakiegoś powodu schodzi powoli powietrze z jednego koła, wentylek albo coś, przy wymianie na zimówki się sprawdzi.
leszcz121 - moje auto nie pochodzi z USA, jest kupione w Niemczech i praktycznie od nowości serwisowane w Polsce, więc bardziej pasuje teoria lassar@tlen.pl.
Po kilku obserwacjach zauważyłem związek zapalania się lampek z ciśnieniem w oponach - jak jest takie samo (po dokładnym napompowaniu) to się nie zapalają. Zauważyłem też, że z jakiegoś powodu schodzi powoli powietrze z jednego koła, wentylek albo coś, przy wymianie na zimówki się sprawdzi.
leszcz121 - moje auto nie pochodzi z USA, jest kupione w Niemczech i praktycznie od nowości serwisowane w Polsce, więc bardziej pasuje teoria lassar@tlen.pl.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości