[GS300 MK2 '98] Wymiana kierownicy

Problemy dotyczące modelu GS
ODPOWIEDZ
BOHEN
Lex user
Posty: 96
Rejestracja: 23 lip 2015, o 16:34
Model Lexusa: GS300
Skąd:: wschód
Kontakt:

[GS300 MK2 '98] Wymiana kierownicy

Post autor: BOHEN »

Przymierzam się do kupna innej kierownicy, gdyż z racji wysokiego przebiegu moja została obszyta jakąś beznadziejną skórą i teraz wygląda zapewne gorzej niż przed obszyciem. Na co mam zwrócić uwagę przy kupnie kierownicy? Czy pasuje ta poliftowa? Na swojej kierownicy mam przyciski od telefonu i tempomatu, czy jeśli w kierownicy której kupie będą inne (np od sterowania radiem) można je przerzucić?
bunny54
Lex user
Posty: 296
Rejestracja: 25 lip 2014, o 23:27
Model Lexusa: GS300 2002r.
Skąd:: Warszawa
Kontakt:

Re: [GS300 MK2 '98] Wymiana kierownicy

Post autor: bunny54 »

jeśli kupisz poliftową od GS300 to będziesz miał przyciski ręcznej zmiany biegów, co za tym idzie taśma może nie mieć pinów do pilota od tel. Lepiej kup drewno od GS430. Pilota możesz przełożyć/zamienić.
Jurek Killer
Lex user
Posty: 85
Rejestracja: 10 cze 2017, o 16:18
Model Lexusa: LS430 MKIII
Skąd:: Gorzów Wlkp
Kontakt:

Re: [GS300 MK2 '98] Wymiana kierownicy

Post autor: Jurek Killer »

Panowie a podpowiedzcie jak zdemontować kierownicę??
Nie chciał bym czegoś uwalić....
Igi
Lex user
Posty: 35
Rejestracja: 8 wrz 2015, o 16:43
Model Lexusa: Lexus GS300 '02
Skąd:: Bolesławiec
Lokalizacja: Bolesławiec
Kontakt:

Re: [GS300 MK2 '98] Wymiana kierownicy

Post autor: Igi »

Jurek Killer pisze:Panowie a podpowiedzcie jak zdemontować kierownicę??
Nie chciał bym czegoś uwalić....
Z tyły po bokach kierownicy po lewej i prawej stronie masz takie zaślepki które delikatnie wydłubujesz czymś miękkim żeby nie porysować i pod tym masz dwie śruby torx. Odkręcasz do końca (śrub nie wyciągniesz całkiem tylko zostają w poduszce) i szarpiesz poduche. Delikatnie z poduszką żeby kabli nie urwać. Potem odpinasz wtyczki od taśmy i odkręcasz nakrętkę tą dużą. Jak nakrętka luźna to odkręć do końca ale na tyle żeby się trzymała kolumny i stuknij kilka razy w kierownice od spodu (powinna wyskoczyć z wieloklinu i zatrzymać na zostawionej nakrętce, a po to nakrętka żeby sobie taśmy nie wyrwać jak Cię odskakująca kierownica zaatakuje). I ot całą filozofia.
Pamiętaj ważne żeby odpiąć akumulator przed ściąganiem kierownicy. Niby nic się stać nie powinno, ale nie mam nigdy zaufania do grzebania przy poduszce pod napięciem ;).
ODPOWIEDZ

Wróć do „GS”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości