Strona 1 z 1

Duży problem ze skrzynią i mechanikiem

: 20 gru 2018, o 11:55
autor: Perszeron
Witam,

Ponad 3 miesiące temu podczas ciągnięcia przyczepy kampingowej, 400km od domu uległa awarii ASB. Po wezwaniu lawety, samochód został odwieziony do najbliższego "speca" od skrzyni biegów. Po rozebraniu skrzyni okazało się, że skrzynia jest do wymiany. Mechanik stwierdził, że naprawa będzie kosztować ok. 7-8 tys (na nowych częściach) i zajmie około 3 tyg. Minęły już trzy miesiące w ciągu których samochód był odbierany 4 razy. Raz przejechał 10 km, drugim razem 40km, trzecim 100km, a po czwartym odbiorze jeździł, aż trzy dni. Pierwsze trzy razy wracał od razu na lawecie do mechanika. Mechanik podobno wymienił wszystko, co można było wymienić, oprócz sterownika, który za pierwszym razem podobno podmienił na używany, który okazał się niesprawny a później wysyłał 3 razy do regeneracji i twierdzi, że to wina właśnie tego sterownika. Po tej ostatniej naprawie samochód od początku przełączał niskie biegi z wyczuwalnym szarpnięciem, ale mechanik stwierdził, że sterownik musi się "dopasować". Po tym dopasowaniu przestał całkiem przełączać biegi.
Nie chcę już oddawać do niego samochodu, bo skoro przez 3 miesiące nie potrafił go naprawić, to wątpliwe, że teraz mu się to uda, a kolejne miesiące bez samochodu są dla mnie nie do przyjęcia. Mechanik stwierdził, że kasy nie odda bo wymienił części, które kosztowały ponad 6tys. Oczywiście jeżeli tego nie zrobi to sprawa wyląduje w sądzie, bo co mi po nowych, częściach, skoro samochód dalej jest unieruchomiony.
Może szanowni koledzy z forum potrafią coś doradzić, bo mi się już powoli kończą pomysły. Co może być przyczyną takich trudności z naprawą. Czy faktycznie te sterowniki są takie trudne do regenarcji? Kupno używanego sterownika jest niemożliwe. Dostanie używanej skrzyni do tego modelu też jest bardzo trudne, a wiadomo też, że z używaną skrzynią może być różnie. Po trudnościach związanych z naprawą tej skrzyni można wywnioskować, że łatwiej naprawić prom kosmiczny.

Re: Duży problem ze skrzynią i mechanikiem

: 21 gru 2018, o 16:52
autor: Thorgal1
pewnie że łatwiej prom naprawić, bo nikt inny jak jego projektanci nie bierze się za jego naprawę ...
tak czy siak do tego zmierzam... może podjedź do ASO i może chłopcy niech sprawdzą po swojemu...
ja wiem że to niby "wymieniacze" i mogą czegoś nie wiedzieć, ale na temat skrzyni w samochodach które co chwile rozbierają coś będą wiedzieć - więcej niż Janusz w garażu.
Może jednak jest jakiś skuteczny sposób naprawy bez wymiany połowy bebechów...
No bo teraz co ? zawieziesz go do kolejnego Wieśka czy zaczniesz szukać używanej skrzyni, bo ta już jest za mocno grzebana ?

Re: Duży problem ze skrzynią i mechanikiem

: 21 gru 2018, o 17:46
autor: pss
Masz blisko do Szczecina, podrzuć go tam na ASO.
Mają naprawdę sensownie rozwiązany ten serwis.

Re: Duży problem ze skrzynią i mechanikiem

: 21 gru 2018, o 18:48
autor: chrismave
Perszeron pisze:Witam,

Ponad 3 miesiące temu podczas ciągnięcia przyczepy kampingowej, 400km od domu uległa awarii ASB. Po wezwaniu lawety, samochód został odwieziony do najbliższego "speca" od skrzyni biegów. Po rozebraniu skrzyni okazało się, że skrzynia jest do wymiany. Mechanik stwierdził, że naprawa będzie kosztować ok. 7-8 tys (na nowych częściach) i zajmie około 3 tyg. Minęły już trzy miesiące w ciągu których samochód był odbierany 4 razy. Raz przejechał 10 km, drugim razem 40km, trzecim 100km, a po czwartym odbiorze jeździł, aż trzy dni. Pierwsze trzy razy wracał od razu na lawecie do mechanika. Mechanik podobno wymienił wszystko, co można było wymienić, oprócz sterownika, który za pierwszym razem podobno podmienił na używany, który okazał się niesprawny a później wysyłał 3 razy do regeneracji i twierdzi, że to wina właśnie tego sterownika. Po tej ostatniej naprawie samochód od początku przełączał niskie biegi z wyczuwalnym szarpnięciem, ale mechanik stwierdził, że sterownik musi się "dopasować". Po tym dopasowaniu przestał całkiem przełączać biegi.
Nie chcę już oddawać do niego samochodu, bo skoro przez 3 miesiące nie potrafił go naprawić, to wątpliwe, że teraz mu się to uda, a kolejne miesiące bez samochodu są dla mnie nie do przyjęcia. Mechanik stwierdził, że kasy nie odda bo wymienił części, które kosztowały ponad 6tys. Oczywiście jeżeli tego nie zrobi to sprawa wyląduje w sądzie, bo co mi po nowych, częściach, skoro samochód dalej jest unieruchomiony.
Może szanowni koledzy z forum potrafią coś doradzić, bo mi się już powoli kończą pomysły. Co może być przyczyną takich trudności z naprawą. Czy faktycznie te sterowniki są takie trudne do regenarcji? Kupno używanego sterownika jest niemożliwe. Dostanie używanej skrzyni do tego modelu też jest bardzo trudne, a wiadomo też, że z używaną skrzynią może być różnie. Po trudnościach związanych z naprawą tej skrzyni można wywnioskować, że łatwiej naprawić prom kosmiczny.
Przykro mi, wiem, że takie sytuacje psują krew. Z remontem ASB niestety bywają takie problemy, wystarczy jeden błąd, niewymienione jedno łożysko,etc i jest padaka. W tych skrzyniach największy problem jest ze sterownikiem hydraulicznym, tam są elementy, które się z czasem wycierają, niby to regenerują. Podam Ci numer tel. 535525309 (człowiek zajmuje się ASB profesjonalnie i może podpowie Ci w którą stronę iść z tym tematem, powołaj się na czarnego LEX'a), naprawiać u niego nie będziesz bo firmę ma na Dolnym Śląsku. Zadzwoń może coś pomoże albo zasugeruje. Czy zna dogłębnie temat trapiący te skrzynie nie wiem. Na pewno wie więcej niż ja ;)
ASO,hmm, osobiście nie znam takiego które podejmie temat profesjonalnie w takiej sytuacji, ale nie wykluczam, że takie istnieje. Koledzy coś proponowali więc myślę, że warto porozmawiać. Możesz się dowiedzieć jaki olej został zalany do tej skrzyni i kto zajmował się regeneracją sterownika?