Podejrzane stuki z układu napędowego.

Problemy z Przeniesieniem napędu dotyczące modelu RX
Franz
Nowy lex user
Posty: 13
Rejestracja: 12 mar 2017, o 19:34
Model Lexusa: brak
Skąd:: Podlasie
Kontakt:

Re: Podejrzane stuki z układu napędowego.

Post autor: Franz »

Gregor0388 pisze:Kolego spr po pierwsze czy masz wodę w chłodnicy bo napewno brakuje. A jak brakuje to peknieta pierwsza glowica lub gniazdo zaworowe. Nie zwlekaj z tym. Auto do mosiny koło Poznania w innym wątku opisałem swój problem i rozwiązanie.
Chodzi o ten zbiorniczek co jest na chodnicy czy w samej chłodnicy??
Temperatura silnika cały czas OK jest...
Hmmmm
Awatar użytkownika
carinus
Lex Master
Posty: 1843
Rejestracja: 28 lis 2010, o 19:29
Model Lexusa: RX400h,IS220d
Skąd:: lubuskie/Belgia
Kontakt:

Re: Podejrzane stuki z układu napędowego.

Post autor: carinus »

Chodzi o korek samej chłodnicy i to co zobaczysz pod korkiem.Jeżeli w samej chłodnicy będzie miejsce na dolanie nawet niewielkiej ilości płynu,to raczej masz przeciek do cylindra.
Franz
Nowy lex user
Posty: 13
Rejestracja: 12 mar 2017, o 19:34
Model Lexusa: brak
Skąd:: Podlasie
Kontakt:

Re: Podejrzane stuki z układu napędowego.

Post autor: Franz »

Panowie a gdzie z tymi objawami jechać AMO Serwis czy Mosina????
Awatar użytkownika
przemosc
Lex Driver
Posty: 349
Rejestracja: 13 cze 2014, o 01:33
Model Lexusa: IS300/RX300/ES300h
Skąd:: Rzyki
Kontakt:

Re: Podejrzane stuki z układu napędowego.

Post autor: przemosc »

A powiedzcie mi czy jesli przy dohamowywaniu czuc delikatne uderzenie jakby od tylu to swiadczy to o wywalonych krzyzakach na wale czy jakis inny powod? Dodatkowo wyczuwam wibracje w zakresie 120-135km/h - potem ustaja (wczesniej tego nie bylo)
Awatar użytkownika
carinus
Lex Master
Posty: 1843
Rejestracja: 28 lis 2010, o 19:29
Model Lexusa: RX400h,IS220d
Skąd:: lubuskie/Belgia
Kontakt:

Re: Podejrzane stuki z układu napędowego.

Post autor: carinus »

Mam dziwne odczucie próby wprowadzania w błąd klienta przez naszego specjalistę z Mosiny.Zadzwoniłem w sprawie remontu mojego silnika i na pytanie o możliwość podmiany silnika lub samych głowic z RX330 dostałem odpowiedź że w RX400h jest silnik 3,5l i nie ma możliwości,bo to są całkiem inne silniki.Dziwna sprawa.Zostałem też zapytany czy robiąc samodzielnie głowicę będę w stanie ustawić luzy zaworowe bez "stołu telemetrycznego".Podobno tylko w tym zakładzie będą wykonane prawidło regulacje luzów zaworowych.Zapytany czy mam gaz,potwierdziłem i znowu stara bajka że muszą być dwa reduktory i pomimo tego zajadę silnik.Spytałem dlaczego w silniku bez LPG, który ostatnio robił,też padły głowice,nastąpiła nagle zmiana tematu,zdenerwowanie i brak chęci dalszej rozmowy.
Nie podważam doświadczenia tego pana,ale delikatnie mówiąc,robienie idiotów z klienta wmawiając dziwne bajki,to już delikatne naginanie rogów.Klient sie wystraszy i przyjedzie tylko tutaj bo nikt inny nie zregeneruje lub wymieni głowice i nie ustawi luzów zaworowych.Mam delikatny niesmak.
Tomaszeks
Lex user
Posty: 65
Rejestracja: 27 lis 2013, o 14:38
Model Lexusa: RX450h
Skąd:: Poznań
Kontakt:

Re: Podejrzane stuki z układu napędowego.

Post autor: Tomaszeks »

carinus pisze:Mam dziwne odczucie próby wprowadzania w błąd klienta przez naszego specjalistę z Mosiny.Zadzwoniłem w sprawie remontu mojego silnika i na pytanie o możliwość podmiany silnika lub samych głowic z RX330 dostałem odpowiedź że w RX400h jest silnik 3,5l i nie ma możliwości,bo to są całkiem inne silniki.Dziwna sprawa.Zostałem też zapytany czy robiąc samodzielnie głowicę będę w stanie ustawić luzy zaworowe bez "stołu telemetrycznego".Podobno tylko w tym zakładzie będą wykonane prawidło regulacje luzów zaworowych.Zapytany czy mam gaz,potwierdziłem i znowu stara bajka że muszą być dwa reduktory i pomimo tego zajadę silnik.Spytałem dlaczego w silniku bez LPG, który ostatnio robił,też padły głowice,nastąpiła nagle zmiana tematu,zdenerwowanie i brak chęci dalszej rozmowy.
Nie podważam doświadczenia tego pana,ale delikatnie mówiąc,robienie idiotów z klienta wmawiając dziwne bajki,to już delikatne naginanie rogów.Klient sie wystraszy i przyjedzie tylko tutaj bo nikt inny nie zregeneruje lub wymieni głowice i nie ustawi luzów zaworowych.Mam delikatny niesmak.
W pełni popieram i zgadzam się z Twoimi wrażeniami i opinią.
Awatar użytkownika
carinus
Lex Master
Posty: 1843
Rejestracja: 28 lis 2010, o 19:29
Model Lexusa: RX400h,IS220d
Skąd:: lubuskie/Belgia
Kontakt:

Re: Podejrzane stuki z układu napędowego.

Post autor: carinus »

Czyli nie byłem jedynym który usłyszał podobne historie.
Gregor0388
Lex user
Posty: 162
Rejestracja: 4 maja 2018, o 18:22
Model Lexusa: Lexus RX 400h
Skąd:: Amsterdam
Kontakt:

Re: Podejrzane stuki z układu napędowego.

Post autor: Gregor0388 »

Toż że powiedział że w rx400h jest silnik 3.5 no to pal sześć ale miał rację że lexus rx 330 ma inny silnik niż rx400h. Tylko pojemności się zgadzają silniki są inne.
erem
Lex user
Posty: 21
Rejestracja: 4 sty 2017, o 00:51
Model Lexusa: RX400h
Skąd:: Opole
Kontakt:

Re: Podejrzane stuki z układu napędowego.

Post autor: erem »

Oni dobrze robią robotę :) ale diagnostykę i utwierdzenie się w usterce lepiej wykonać gdzie indziej...już parę autek tam robiłem... i radzę uważać... inaczej pół auta i 10k zostawicie :)

A głowice w RX to ruscy na youtubie pokazują jak wymienić po godzinach przy piwie...

Problem głowicy bierze się ponoć często z tego, że pół chłodnicy może być bez wody zanim zassa ze zbiorniczka płyn.... opisywane na zagranicznych forach lexusowych..w takim razie pytam się co pokazuje czujnik temp? tyle elektroniki napchane ale od tej strony coś słabo ...
Awatar użytkownika
carinus
Lex Master
Posty: 1843
Rejestracja: 28 lis 2010, o 19:29
Model Lexusa: RX400h,IS220d
Skąd:: lubuskie/Belgia
Kontakt:

Re: Podejrzane stuki z układu napędowego.

Post autor: carinus »

Podjąłem decyzję że silnik sam zrobię,głowice oddam do sprawdzenia szczelności pod kątem ewentualnych pęknięć,reszta jest do samodzielnego ogarnięcia.Diagnozy p.Marka ni chu nie pokrywają się z tym co mam uwalone w silniku.Ja wiem że nikt nie jest wróżką ale informacja z góry że na 100% uszkodzenie mam na prawym rzędzie,2 cylindrze to trochę śmieszne,bo mam na 3-im garnku.
Muszę jedynie podejrzeć jak najlepiej wymontować całą jednostkę napędową z komory silnika.Wtedy można bezproblemowo na stole silniczek doprowadzić do łądu.Później warto chyba przenieść zbiorniczek wyrównawczy na wyższy poziom,tak aby zawsze płyn spływał do chłodnicy.Ubytek płynu nie spowoduje reakcji na czujniku temperatury,wszystko jest nadal ciepłe,ale w układach kanałów głowicy może powodować miejscowe przegrzania i pękanie ścianek.
ODPOWIEDZ

Wróć do „RX”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość