tarcze hamulcowe + klocki

[owczar]

A ja nieprzemiennie polecam cywilne Ferodo Premier. Mam już w lexie 2 komplet i porównanie do OEM - które pyliły strasznie i nie hamowały.

Ferodo z każdej prędkości dają radę, ale trzeba pamiętać o specjalnej trosce o tarcze - mała średnica i duża masa robią swoje.

Ferodo nie pyłą, jedyne co, to tarcza nie jest po nich koloru czystej stali, tylko jakby lekko zaszlichcona. Nie ma to żadnego wpłyu na trwałość tarcz.
TRW, które miałem raz na tyle po 2 latach skorodowały tak, że okładzina zaczęła się odklejać...


PS rey, trochę km już zrobiłeś

[rey]

A jaką specjalną troskę masz na myśli?

Tym razem chciałbym zainwestować w dobre hamulce. Z poprzednimi nie czułem się zbyt komfortowo na autostradzie, ale w codziennym użytkowaniu było ok, wytrzymały po nad 100tys.km.

[owczar]

Jedno hamowanie z 200 na 10km

[rey]

Życzył bym sobie, żeby hamulce były ciągle dostępne

[owczar]

Dostępne są, ale tarcze się grzeją. Więc nawet w ekstremalnej sytuacji, gdy z z hamulców idzie dym, to hamują. Tylko tarcze się gna.

[rey]

Tylko w golfie widziałem dym z kół po awaryjnym hamowaniu. W lexie, poza kilkoma extremalnymi sytuacjami na autostradach uważam swój styl jazdy za umiarkowany.
Jeszcze rozważam te nacinane i nawiercane, ale najprawdopodobniej będą gładkie + odpowiednie klocki.

[rey]

No i w końcu będą nacinane i nawiercane od rotingera, już zamówione.

Jeszcze klocki i zobaczymy jak to będzie śmigać Chyba zaryzykuję te powerstop o których pisał legato z uwagi na jego rekomendacje i brak pylenia. Powinna być optymalnie w relacji skuteczność hamowania i trwałość.

[_3rd]

Efektowny wybór, samochód zyskuje na wyglądzie, dobrze hamuje, a cena dosyć dobra.

Co do klocków to skonsultowałbym z producentem tarcz, mnie odradzili stosowanie jakichkolwiek klocków z domieszką ceramiki, stąd też mój wybór padł na żółte EBC.

Moje hamulce właśnie dotarłem (ok. 500km): https://drive.google.com/file/d/1-Bd9PH ... p=drivesdk

[rey]

-3rd, te nacięcia idą w dobrą stronę?

Jak mam na klockach przejechać 15-20 tys. to trochę słabo. Pewnie skuteczniej hamują, ale przecież to nie samochód sportowy, chyba nie potrzebuję takich klocków. Jeżeli rzeczywiście trzeba by oszczędzić tarcze to może i było by wskazane. Wspomniane przez owczara fererodo premier pewnie zbliżone parametrami, ale różnica w cenie chyba też ma jakieś uzasadnienie.

To prawda, że niewłaściwie dobrane klocki do tarcz mogą zniszczyć się nawzajem, dlatego pytam o opinie użytkowników.

Właśnie z tyłu mam komplet textar tarcze i klocki. Możliwe, a nawet wysoce prawdopodobne, że takie charakterystyczne metaliczne kliknięcie przy przejściu z pozycji skrzyni D na R to odgłos klocków w zaciskach B)

[_3rd]

Raczej w dobrą stronę, na zdjęciu jest lewy przód

Wiadomo, aspekt ekonomiczny również jest istotny. Ja robię rocznie ok. 8-10k km, więc trochę te klocki mi posłużą, przy większych przebiegach chyba bym nie szedł w EBC.

Tutaj fragment wiadomości od Rotingera, mam nadzieje, że trochę pomoże w doborze klocków:
„Jeśli chodzi o EBC to zalecamy stosowanie wersji BlackStuff oraz YellowStuff. Wiemy ze to połączenie spisuje się najlepiej.
Jeśli chodzi o klocki innych producentow zalecamy TRW, TEXTAR, ATE, BRECK lub FERODO DS2500, wszystkie w wersji podstawowej. Nie zalecamy stosowania klockow ceramicznych do tarcz w wersji GT.”

Co do dźwięków wydawanych przez OEM hamulce textar to również zdarzały mi się różne metaliczne dźwięki czy piszczenie (zanim klocki się zużyły).