Strona 4 z 5

Re: Zagotowalem lexusa?

: 5 lis 2017, o 22:22
autor: agiless
Pepton pisze:
[....] Przy niskiej temperaturze przy rozgrzanym motorze włączyć ogrzewanie na max. temp. Jeżeli na wolnych obrotach leci letnie(lub zimne) a po zwiększeniu obrotów zaczyna grzać, to na 100% pompa wody się kończy.[......]

Pozdrawiam...
Niekoniecznie kolego. Taki objaw będzie również przy zakamienionej nagrzewnicy, więc nie bardzo można tak twierdzić.

Re: Zagotowalem lexusa?

: 5 lis 2017, o 22:34
autor: Pepton
agiless pisze:
Pepton pisze:
[....] Przy niskiej temperaturze przy rozgrzanym motorze włączyć ogrzewanie na max. temp. Jeżeli na wolnych obrotach leci letnie(lub zimne) a po zwiększeniu obrotów zaczyna grzać, to na 100% pompa wody się kończy.[......]

Pozdrawiam...
Niekoniecznie kolego. Taki objaw będzie również przy zakamienionej nagrzewnicy, więc nie bardzo można tak twierdzić.
Tak, masz racje, ale temat dotyczy podwyższonej temperatury silnika, a nie słabego ogrzewania, także zacytuj całą wypowiedź a nie drugą część... :

"Prosto wstępnie sprawdzić, czy to pompa wody - jeżeli temperatura zacznie rosnąc, wkręcić silnik na 3-4 tys. obrotów, jeżeli zacznie spadać - pompa na wykończeniu (ewentualnie zakamieniona chłodnica). Przy niskiej temperaturze przy rozgrzanym motorze włączyć ogrzewanie na max. temp. Jeżeli na wolnych obrotach leci letnie(lub zimne) a po zwiększeniu obrotów zaczyna grzać, to na 100% pompa wody się kończy. Pompy wody mają to do siebie, że albo zaczynają lać, albo na niskich obrotach po prostu nie mają wydajności(widziałem kilka pomp, które na wolnych obrotach wogóle nie obracały wirnika)Temat przerabiałem bardzo często w różnych autach, aczkolwiek nigdy nie w lexusie. Oczywiście jeżeli pompa jest walnięta na amen (tzn stoi) to powyższe czynności nic nie dadzą. Wtedy należałoby sprawdzić jaka powierzchnia chłodnicy jest gorąca, oraz węże na wlocie i wylocie z chłodnicy..."

Stawiałem na pompę wody jeżeli obydwa objawy ww wymienione będą spełnione tj:
1. jeżeli temperatura zacznie rosnąc, wkręcić silnik na 3-4 tys. obrotów, jeżeli zacznie spadać - pompa na wykończeniu (ewentualnie zakamieniona chłodnica)
2. przy niskiej temperaturze przy rozgrzanym motorze włączyć ogrzewanie na max. temp. Jeżeli na wolnych obrotach leci letnie(lub zimne) a po zwiększeniu obrotów zaczyna grzać, to na 100% pompa wody się kończy
a nie tylko jeden pkt 2 o którym wspomniałeś...

Pozdrawiam

Re: Zagotowalem lexusa?

: 12 lis 2017, o 12:56
autor: wodnik57
Chwile mnie tu nie bylo , bo problem czekal na rozwiazanie. Postanowilem finalnie zaryzykowac zakup uzywanego panelu z dwoma wentylatorami i kompem o modulem jakkolwiek to zwac. Jak zobaczylem, ze jest to tylko 6 srub do odkrecenia i przykrecenia to postanowilem wykonac wymiane sam ,majac na uwadze, ze w moim warsztacie stracilbym pewnie tydzien. Nie bylo to takie proste jak myslalem, ale udalo sie. Nie mialem jeszcze czasu przejechac sie , ale pierwasza obserwacja po odpaleniu silnika to, ze wentylatory po zalaczeniu klimy zaczely sie krecic od razu, co nie mialo miejsca poprzednio. Jutro zrobie jakas mala trase, zeby sprawdzic jak funkcjonuje wszystko w czasie jazdy

Re: Zagotowalem lexusa?

: 20 maja 2018, o 17:28
autor: wodnik57
pociągnę wątek, chociaż nie do końca musi być tu kontynuacja problemu. Od września nakręciłem prawie 20 kkm i bez problemów. Aż do dzisiejszego ranka, kiedy to wyruszyłem na wycieczkę nad morze i po 10 km zapaliła się kontrolka check engine. Wróciłem do domu i pooglądałem silnik. Jedynie co zaobserwowałem to, że gumowe rury układu chłodzenia były bardzo twarde. Po ostygnięciu miękły. Wczoraj przygotowując się do wyjazdu wpadłem na pomysł, żeby zresetować error3 zmieniarki i kilkukrotnie odłączyłem akumulator , bo się to nie udawało (i nie udało). Postanowiłem sprawdzić, czy jeśli odłączę klemę(-) to się zresetuje i zniknie kontrolka check engine i tak się stało. Zadowolony z siebie ruszyłem jeszcze raz w podróż, ale niestety po 6 km kontrolka zapaliła się znowu. Próbę powtórzyłem jeszcze raz po obiedzie z identycznym efektem po około 4 km.
jest możliwość wymrugać błędy w jakiś sposób w gniazdku OBD II w moim leksie? Jest instrukcja jak to zrobić w przypadku starszych modeli łącząc piny kabelkiem, ale nie znalazłem jak w moim przypadku. Tylko serwis i komputer?
Dodam, że temperatura nie podnosi sie tak jak uprzednio przy awarii wentylatorów. Pompa wody została wymieniona we wrześniu razem z rozrządem ( od tego czasu zaczęły się zresztą wszelkie problemy - ale zakładam, że to tylko zbieg okoliczności), poziom oleju lekko poniżej połowy normy, nie dolewałem, bo będę wymieniał w przyszłym tygodniu

Re: Zagotowalem lexusa?

: 20 maja 2018, o 19:16
autor: owczar
Błędy silnika elm327, błędy innych układów TIS techstream.

Bez podłączenia można wróżyć.

Re: Zagotowalem lexusa?

: 20 maja 2018, o 21:47
autor: wodnik57
Więc jutro warsztat...

Re: Zagotowalem lexusa?

: 21 maja 2018, o 21:00
autor: wodnik57
Diagnoza postawiona -
błąd PO141. sonda lambda- banco 1, sensor2
Jak się dowiedziałem są 4 sondy i te przed od po katalizatorze różnią się wtyczką i długością kabla. Tak przynajmniej powiedziano mi w sklepie. Wg kodu byłaby to sonda po katalizatorze?
Czy to są jedyne sondy lambda w lexusie? Wstępnie rozejrzałem się i są od denso i delphi. Jakieś sugestie odnośnie do wyboru? wystarczy zmienić tylko tę uszkodzoną, czy zaleca się zmienić wszystkie (sugestia mechanika).

Re: Zagotowalem lexusa?

: 21 maja 2018, o 21:40
autor: owczar
Uniwersalna Denso będzie ok. Żadne bosh, ngk, Delphi.

Re: Zagotowalem lexusa?

: 21 maja 2018, o 22:09
autor: wodnik57
Sondy zatem różnią się tylko kablem i wtyczką?

Re: Zagotowalem lexusa?

: 21 maja 2018, o 22:09
autor: owczar
Tak. Tutaj idzie Denso DOX-0109. Ale zapytaj mechanika czy będzie chciał załozyć - nie każdy chce się podjąć.