Lexus - Forum

Ogólnie to u mnie coś tam się jeszcze dzieje, ale według mnie vvti może być przyczyną tych wibracji o ile oczywiście gaz jest ustawiony ok, bo jak na lpg daje za mało paliwa albo za dużo to też będzie tak się zachowywać ale zakładam, że gaz jest wyregulowany, ja mam kupiony na ali zawór na stronę kierowcy, ale zanim przyszedł mój po stronie kierowcy padł do tego stopnia, że samochód na światłach niemal gasł trzęsło nim, że bałem się, że zaraz coś się urwie, więc nie sposób tego przeoczyć, ale początkiem jego padania pewnie są wibracje, więc na drugi dzień udało mi się kupić od znajomego dwa zawory wymontowane z jego anglika który trzyma na części, wymieniłem ten po stronie kierowcy i jak ręka odjął, ale ostatni coś korekty mi leciały do góry więc zresetowałem ecu i po tym zabiegu po krótkiej jeździe krzyknął, że mam błąd vvti na drugim banku czyli po stronie pasażera, 10 minut i po wymianie drugiego, silnik pracuje praktycznie idealnie, gdyby nie fakt, że korekty mi lecą do góry na P ale to już zupełnie inna bajka i to muszę rozwiązać ale jakiekolwiek wibracje ustały, chyba, że kończy się zakres korekt przy +30 wtedy może już nie pracować tak idealnie. Jednak zdecydowanie polecam wymianę tych zaworów zwłaszcza po stronie kierowcy ponoć ten najczęściej pada na ali kupiłem za 14$ z przesyłką jest w hermetycznym opakowaniu bez powietrza, i wygląda dużo lepiej niż oryginał, na stronę pasażera nie mogę trafić na wyglądający na dobrej jakości.
Ja kupiłem ten https://pl.aliexpress.com/item/15340-0F ... 0.0.5qRKbo

Odświeżę temat. Czy zawory VVTI mogą być przyczyną takiego zachowywania się obrotomierza?
https://www.youtube.com/watch?v=aMXJBOZk1aw
Zawory mam zamówione.
Ostatnio przeczyściłem przepustnicę oraz przepływomierz - jest poprawa ale głównie jeżeli chodzi o reakcję na pedał gazu oraz obroty biegu jałowego.
W najbliższym czasie wymienię świece oraz zostaną sprawdzone luzy zaworowe.

Tak jak poprzednicy mam wyczuwalne wibracje silnika na wolnych obrotach. Jednak najbardziej denerwuje mnie to, że silnik nie schodzi płynnie z obrotów.
Zastanawiam się czy czujnik położenia przepustnicy może wywoływać takie objawy?

Jak z wytrzymałością tych zaworków VVTI z Chin? Ktoś pojeździł na nich dłużej niż rok?

Ostatnio miałem ls430. Objawy jak wyżej pomiar i regulacja zaworów całkowicie wyeliminowała niedogodności.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Hej moze ktos opisac gdzie dokładnie te zawory sie znajdują jakies obrazki czy zdjęcia czy film
Bo nie wiem gdzie ich szukac
Otwieram maske i co dalej
Dziekuje

Cześć. Mam identyczne objawy jak autor postu. Wyczuwalny wibracje pojawiające się cyklicznie co 2-3 sekundy, w czasie postoju na P. LS430 155k bez LPG. Z tego co widzę to zawór VVTi był już wcześniej wymieniany.
Autorowi tematu udało się już rozwiązać problem? Od czego zacząć sprawdzanie? Przepływomierz czyszczony, obroty nie falują, przepustnicy i VVTi jeszcze nie ruszałem. Do wymiany mam jeszcze lekko nieszczelny wąż odmy.

Panowie, te zaworki działaja 0 1. Jeżeli się zacinają, to bedziecie mieli wypadanie zapłonów a nie drżenie. Przerabiałem ten temat w GS430. Tydzień walczyłem pod blokiem. Wyczyściłem przepływkę, przepustnicę, zaworki... i nic.
Podjechałem do serwisu umówić się na rozrząd i luzy zaworowe... Tam mnie wygonili, bo się okazało,że w serwisie było robione jedno i drugie i panowie stwierdzili, że nie możliwe aby po 20 000 padły zawory. Błąd miałem...juz nie pamietam ale jest na pewno gdzieś na forum.
Przed ostatnim moim podejściem, zamykając maskę znalazłem....
Wężyk od zaworka odmy... skubany leżał obok zaworka nie wiem jak to się stało... kilka cm dalej wykręcałem zaworek VVTi i tego nie widziałem.
Na próbę go skróciłem i założyłem. Inne auto.
Teraz w LS miałem dziwną przypadłość... Od czasu do czasu zadrżał, na benzynie potrafił sypnąć CE po oczach...
Po zdjęciu osłony jak wymieniałem termostat, moim oczom ukazał się pęknięty wężyk od dyszy lubryfikatora. Tamtędy zasysał lewe powietrze i czasami drżał....
Poszukajcie nieszczelności, najtaniej a na 99% to będzie to

feecle pisze:Jak z wytrzymałością tych zaworków VVTI z Chin? Ktoś pojeździł na nich dłużej niż rok?

Witam wszystkich, niech się ktoś zlituje i napisze czy ten problem znika po wymianie zaworów vvti. Mam to samo, wypadanie zapłonu na zimnym silniku oraz po dodaniu gazu i puszczeniu gdy schodzi z obrotów wyraźne szarpnięcie albo dwa w okolicach 2tys obrotów. Brak błędów na techstream.

Wymienione.
Rozrząd, Cewki, Świece, Czyszczona przepustnica i nowa uszczelka, Czyszczone wtryski i sprawdzone ciśnienie paliwa, Czyszczony przepływomierz (podmieniany też), Sprawdzone luzy zaworowe, nowe uszczelki pokryw, Przewody podcisnienia nowe, Filtr powietrza nowy, Poduszki silnika nowe oryginalne jak i większość wymienionych rzeczy z serwisu. Ręce już powoli opadają.