Układ wydechowy LS 430 2000-2006.

Problemy z silnikami dotyczące modelu LS
ledziu
Lex Master
Posty: 2494
Rejestracja: 23 sie 2011, o 22:41
Model Lexusa: gs
Skąd:: Pol
Kontakt:

Re: Układ wydechowy LS 430 2000-2006.

Post autor: ledziu »

rey pisze: Gość z warsztatu specjalizującego się w układach wydechowych stwierdził, ze nie warto
Dobrze powiedział.
A gdzie byłeś?
Awatar użytkownika
rey
Lex user
Posty: 227
Rejestracja: 1 lis 2014, o 23:22
Model Lexusa: LS430
Skąd:: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Układ wydechowy LS 430 2000-2006.

Post autor: rey »

ledziu pisze:Dobrze powiedział.
A gdzie byłeś?
Mechanika pojazdowa, Tłumiki Aku-Tor. Sobieraj E.
ledziu
Lex Master
Posty: 2494
Rejestracja: 23 sie 2011, o 22:41
Model Lexusa: gs
Skąd:: Pol
Kontakt:

Re: Układ wydechowy LS 430 2000-2006.

Post autor: ledziu »

Jak jesteś z Waw to podjedź do Sporttig Zielonka. Pewnie nie dostaniesz się w kolejkę bo do kolejki jest kolejka :biggrin2: ale zobaczysz, pogadasz itp. Jak coś mam jeszcze jeden namiar gdzie jest lepiej z terminami.
Ogólnie. Dobry tłumikowiec zrobi fajne wydechy w/g Twojego życzenia.
Awatar użytkownika
rey
Lex user
Posty: 227
Rejestracja: 1 lis 2014, o 23:22
Model Lexusa: LS430
Skąd:: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Układ wydechowy LS 430 2000-2006.

Post autor: rey »

Moje wymaganie to cisza w środku.

No i pewnie odpowiednia budowa tłumików nie pozostaje bez znaczenia dla optymalizacji osiągów, czy spalania. M wrażenie, że zaraz po zakupie apetyt na paliwka był mniejszy :scratch:
muzz
Lex Driver
Posty: 521
Rejestracja: 4 kwie 2015, o 20:44
Model Lexusa: IS200
Skąd:: WWA
Kontakt:

Re: Układ wydechowy LS 430 2000-2006.

Post autor: muzz »

Co prawda nie LS a GS ale też z 3uz.
Jak go kupiłem to właśnie koniec układu był przerdzewiały tak, że mechanik nie chciał wymieniać simmeringów dyfra bojąc się, że nie będzie miał co zakładać później.
Ponieważ wtedy obydwie puchy to był koszt ok. 3-4k zł w ASO o ile dobrze pamietam zdecydowałem się na kwasówkę i dorobienie puszek.
Puszki są trochę mniejsze od oryginalnych i przelotowe.
Było to 5 lat i ok. 60-70kkm temu.
W dźwięku w zasadzie różnica niezauważalna. Dopiero jak się dłuższy czas jedzie na Sce lub A I dobrze się rozgrzeją to zaczynają być słyszalne delikatnie ale głównie przy przyspieszaniu.
Zakładam, że w LS byłoby jeszcze ciszej.
Reasumując jestem mega zadowolony.
A i też mam podtlenek. ;)
Nic się z nimi na razie złego nie dzieje.

Z resztą w zeszłym roku dołożyłem jeszcze aktywny wydech, żeby było słychać v8 trochę. Wydech jest uwolniony przed tylnymi puszkami właśnie i w środku jakoś szczególnie głośno nie jest. Dopiero na A przy ciągłej jeździe może być za głośno.

Jak zależy Tobie na ciszy to osobiście brałbym dorabiane puszki tylko standardowe nie przelotowe.
sebek8888
Lex Driver
Posty: 368
Rejestracja: 30 kwie 2015, o 14:36
Model Lexusa: LS400
Skąd:: Zyrardów
Kontakt:

Re: Układ wydechowy LS 430 2000-2006.

Post autor: sebek8888 »

Jeśli ktoś szuka oryginalnego wydechu w bdb stanie to zapraszam 669968307
Awatar użytkownika
rey
Lex user
Posty: 227
Rejestracja: 1 lis 2014, o 23:22
Model Lexusa: LS430
Skąd:: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Układ wydechowy LS 430 2000-2006.

Post autor: rey »

muzz, oczywiście, że zależy mi głównie na ciszy :biggrin2:

Niektórym nie podoba się to, że Japończycy zabili dźwięk V8, ale mi ta cisza jak najbardziej odpowiada.
Spotkałem się z opinią, że w silnikach wolnossących układ wydechowy jest tak zestrojony, że by zoptymalizować spalanie, chyba, że wpadłem na jakieś błędne informacje. Oryginał na pewno jest dopasowany do pojazdu, ale nie mam pewności jak będzie z jego żywotnością na LPG.

Jaki jest czas wykonania takiego końcowego układu wydechowego, mają gotowe bańki i na ich bazie robią to od ręki i na miejscu?
muzz
Lex Driver
Posty: 521
Rejestracja: 4 kwie 2015, o 20:44
Model Lexusa: IS200
Skąd:: WWA
Kontakt:

Re: Układ wydechowy LS 430 2000-2006.

Post autor: muzz »

Samo zrobienie puszki jest od ręki.
Ja robiłem u znajomego, który nie robi tylko wydechów i z nim najpierw robiłem "oględziny" i pomiary. On zamówił puszki i rury a następnie ja wstawiłem samochód na zrobienie co zajęło +/- dzień.

Dorabiany wydech z nierdzewki będzie pod lpg napewno bardziej wytrzymały.

Co do spalania się nie wypowiem.
Na pewno wydech jest jakoś policzony ale wątpię, żeby zmiana samych końcowych tłumików miała by mieć jakiś duży wpływ na osiągi czy spalanie.

Co do dźwięku ja chciałem mieć wybór bo dźwięk mi się podoba ale też lubię ciszę na dłuższych trasach.
ODPOWIEDZ

Wróć do „LS”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości