Lexus - Forum

"... ze Szwajcarii, kraju, gdzie na eksploatacji takich samochodów nikt nie oszczędza. "
https://www.gieldaklasykow.pl/lexus-ls- ... n-wroclaw/

Cześć jestem tu nowy.
Szukam sensownego Lexusa LS MkI ale w ograniczonym budżecie. Chętnie bym kupił go w cenie do max 25 k.
Znalazłem takiego ale ma spory przebieg:
https://www.otomoto.pl/oferta/lexus-ls- ... E0S3b.html

Ktoś go może oglądał albo zna właściciela?
Może taki egzemplarz z takim przebiegiem być klasykiem?
I na co szczególnie zwrócić uwagę przy tym egzemplarzu uwzględniając jego przebieg?

Będę wdzięczny za wszelkie informacje, uwagi i sugestie.
Wielkie dzięki

Kolego za max 25k to rarytasa nie kupisz, bo za takie trzeba liczyć 60-70k. Pytanie, czy będziesz miał po zakupie kasę na jego naprawy i utrzymanie, bo do każdego kupionego auta musisz coś włożyć i coś zrobić.
Przebiegiem się nie przejmuj, bo ten silnik jeżeli był dbany to zrobił milion mil w Stanach i nic mu się nie dzieje (poszukaj na youtube).
Z tego co widzę po zdjęciu to jest wersja bez pneumatyki, która potrafi być droga w naprawie.
Ważne, czy nie bierze go ruda, czy działa klima, bo jak coś to kompresor parę złotych kosztuje.
Zobacz czy działają wszystkie sterowania fotelami, radio, kasety i zmieniarka, bo to też nie są łatwe i tanie rzeczy do ogarnięcia.
Widzę, że jesteś z Wawy i ogłoszenie też to jedź oglądnij, weź go na ścieżkę diagnostyczna i serwisu to będziesz wszystko wiedział. Powodzenia!

tomek233391 pisze:Kolego za max 25k to rarytasa nie kupisz, bo za takie trzeba liczyć 60-70

Nie demonizowałbym bo 60-70k to na tą chwilę domena polskich "przedsiębiorców" od wciskania wielkich story co do sprzedawanego auta. Oczywiście za 25k wielkich cudów bym sie nie spodziewał ale to tez nie jest 10k więc tak jak wspominałeś warto zobaczyć bo może auto rokuje

A znacie z Warszawy dobrego speca od Lexusów żeby mógł ocenić i doradzić?
Co do tych 60-70 k za LS a to lekka przesada. Można kupić taniej.
Kasę na serwis po kupnie się znajdzie
Bardziej mnie zastanawia czy bać się aut z większymi przebiegami. I bardziej pod kątem automatycznej skrzyni biegów. Bo silniki wiem, że bez problemu dają radę.
Dzięki za wskazówki.
Szukam ale nie chcę kupić właśnie jakiegoś ulepa, a na teraz nie chce wydawać więcej jak 20-25 k na auto, które będzie kolejnym w domu.
Poza tym moja żona by nie była zbytnio szczęśliwa gdybym kolejne auto kupił za grubsza kasę

Jak poszukasz za granicą to pewnie znajdziesz taniej niż te 60-70k, ale u nas kupić auto naprawdę dopieszczone to po tyle chodzą co moim zdaniem też jest przesadą. Ze skrzynią tak jak z silnikiem nie ma większych problemów. Ja na Twoim miejscu bym pojechał ocenił korozję, lakier, spód i pojechał do stacji kontroli pojazdów to już będziesz dużo mądrzejszy. Do tego zobacz czy działa klima, wszystkie sterowania foteli, kierownicy itp., radio/zmieniarka, w jaki stanie są fotele. Masz to na miejscu więc nie ma problemu podjechać. A jak Twoja ocena wyjdzie pozytywnie to wtedy rzeczywiście niech ktoś z Wawy Ci poleci jakiegoś speca do ostatecznej weryfikacji.

Zna ktoś tego LS'a z poniższego linku?
https://czasnaklasyka.pl/lexus-ls400-1995/
Wiem, że był cały malowany/odświeżany. Może ktoś zna właściciela albo jest z okolicy i mógłby go obejrzeć. Oczywiście byśmy się dogadali z formą odwdzięczenia.
Auto jest z Rybnika.
Co o nim myślicie?
Z góry dzięki za wszelkie informacje.